Advertisement
Menu

Przed meczem Real Madryt - Athletic Bilbao

W czwartek o godzinie 22:00, Real Madryt w ramach 4....

W czwartek o godzinie 22:00, Real Madryt w ramach 4. kolejki Primera División podejmie na Santiago Bernabéu Athletic Bilbao.

Ostatnie spotkania były w wykonaniu Królewskich bardzo słabe. Wprawdzie podopieczni Vanderleia Luxemburgo wygrali na inaugurację ligi 2:1 z Cádiz CF, ale potem było tylko gorzej. Najpierw dość pechowa porażka w Madrycie z Celtą (2:3), następnie blamaż w Lyonie w rozgrywkach Champions League (0:3). W niedzielę natomiast Blancos polegli w Barcelonie, gdzie lepszy okazał się Espanyol, który wygrał w stosunku 1:0. Nie minęły jeszcze echa dotyczące spotkania na MontjuÄ?c, tymczasem czeka nas już kolejny poważny sprawdzian, tym razem rywalem będzie Athletic Bilbao.

Baskowie nidgy nie należeli do wygodnych rywali. Wystarczy przypomnieć, że w ostatnich dwóch sezonach Królewscy wygrali zaledwie jedno z czterech spotkań. W, jakże nieudanym, sezonie 2003/2004 Real najpierw ograł dość przekonywująco Athletic 3:0 na własnym stadionie, aby w rundzie rewanżowej ulec aż 2:4. Natomiast w poprzednich rozgrywkach dwukrotnie lepsi okazywali się Baskowie, wygrywając kolejno 2:1 na San Mames i 2:0 na stadionie w Madrycie. Prawdziwym katem Realu był Asier del Horno. Lewy obrońca reprezentacji Hiszpanii w spotkaniach z zespołem Blancos prezentował się kapitalnie i to głównie za jego sprawą Athletic tak dobrze poczynał sobie ze stołeczną ekipą. Na szczęście, Asiera nie ma już w Bilbao, co nie oznacza, że w ekipie Athletic nie ma zawodników wysokiej klasy. Takowym z pewnością jest Francisco Javier Yeste, który zanotował znakomity start w tym sezonie zdobywając bramkę w 1. kolejce tegorocznych zmagań i Mistrzostwo Hiszpanii. Innym ważnymi ogniwami zespołu prowadzonego przez José Luisa Mendilibara są Joseba Etxeberría i Iraola.


Zbyt wiele powodów do radości nie ma z kolei trener Luxemburgo. Pomijając już fatalne wyniki i nie lepszą grę zespołu, kolejnym problemem są braki w kadrze meczowej. Nie wystąpi Zidane, który wciąż leczy kontuzję, której nabawił się na początku września. Do tego dochodzi absencja Júlio Baptisty i Sergio Ramosa spowodowana otrzymaniem czerwonych kartek przez obu tych graczy w spotkaniu z Espanyolem. Nie zagra też partner Ramosa ze środka obrony - Iván Helguera, choc jeszcze wczoraj wydawało się, że 30-letni obrońca Królewskich wyleczył uraz. Jego miejsce zajmie Francisco Pavón. Drugim ze stoperów będzie - uwaga! - Jonathan Woodgate! Tak, tak, Anglik po kilkunastu miesiącach rehabilitacji w końcu wyleczył kontuzję i doszedł do niezłej formy co zaowocowało miejscem w pierwszej 11. Będzie to debiut Woody'ego w oficjalnym meczu Królewskich i z pewnością oczy wielu sympatyków Galacticos będą skierowane właśnie na niego.

Fala krytyki, która spadła na Vanderleia Luxemburgo po serii nieudanych spotkań, przyniosła oczekiwany skutek. Otóż, na spotkanie z Bilbao brazylijski szkoleniowiec postanowił nieco zmodyfikować krytykowane i, co tu ukrywać, słabe ustawienie 4-2-2-2 na 4-5-1. Najbardziej wysuniętym napastnikiem będzie oczywiście Ronaldo, natomiast w roli mediapunto ujrzymy Raula, który ma płynnie wymieniać się pozycjami z Robinho, który mecz rozpocznie na lewym skrzydle. Na prawej stronie tradycyjnie ujrzymy Davida Beckhama, z kolei pozycje pivotów zajmą Pablo García i Thomas Gravesen. Zobaczymy, czy te niewielkie korekty przyniosą wymierny skutek i Real zdobędzie w końcu 3 punkty w dość dobrym stylu. Trudno być optymistą, bo jak pokazuje historia Athletic nie raz dał pstryczka w nos gwiazdom Królewskich, ale pozostaje wierzyć, że porażki w poprzednich meczach pozytywnie wpłyną na naszych zawodników i zrobią oni wszystko, aby zmazać plamę, jaką niewatpliwie było przegranie trzech spotkań z rzędu. Na koniec dodam, że sędzia tego meczu będzie pan Undiano Mallenco i miejmy nadzieję, że po tym spotkaniu nie będzie mieli zastrzeżeń zarówno do gry Realu, jak i postawy arbitrów.

Prawdopodobne składy:

REAL MADRID C.F.: Casillas - Salgado, Woodgate, Pavón, Roberto Carlos - Pablo García, Gravesen, Beckham, Robinho, Raúl - Ronaldo.

ATHLETIC BILBAO: Aranzubia - Expósito, Luis Prieto, Lacruz, Gurpegi - Ibon Gutiérrez, Orbaiz, Iraola, Yeste, Etxeberría - Llorente.

W trakcie spotkania tradycyjnie zapraszamy na relację live oraz na kanał irc #realmadrid w sieci Polnet. Przypominamy również o Typowaniu oraz naszej relacji WAP - wap.realmadrid.pl.

Na zdjęciu kapitan zespołu, Raúl. Czy będzie miał on kolejne powody do zmartwień po spotkaniu z Bilbao? (fot.: tv2.no)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!