Advertisement
Menu
/ marca.com, as.com

Marcelo: Lopetegui robi wszystko, żeby Real Madryt był jak najwyżej

Wypowiedzi obrońcy

Brazylijczyk udzielił wywiadu dla oficjalnej strony La Ligi. Do tego na własnym kanale na YouTubie zamieścił wypowiedzi dotyczące pretemporady. Obrońca stanął w obronie trenera, tłumacząc, że Lopetegui robi wszystko, żeby drużyna spisywała się jak najlepiej.

– Gra na Camp Nou i reprezentowanie twojego herbu jest czymś bardzo pięknym. Odczucia są piękne, kiedy wszyscy kibice są przeciwko tobie, to cię dodatkowo motywuje. To mecz, w którym wygra ten, kto popełni mniej błędów. Musimy być czujni, znamy jakość Barcelony i znakomitych zawodników, których mają z przodu.

– Ludzie przeżywają Klasyk, jakby to był finał. W telewizjach wiele się mówi na ten temat, podobnie jak na portalach społecznościowych. Trudno jest nie wiedzieć o tym spotkaniu i się nie niecierpliwić. W przypadku zwycięstwa, oprócz trzech punktów, czujesz coś specjalnego.

– Zagramy swoje, zdajemy sobie sprawę z naszego potencjału. La Liga jest bardzo wyrównana i nie mówi się tylko o dwóch drużynach. Myślę, że również inni mogą zdobyć mistrzostwo. Mówienie tylko o dwóch ekipach byłoby brakiem szacunku w takiej lidze jak liga hiszpańska.

– Postaramy się odwrócić naszą sytuację. Nie jest bardzo źle, ale chcieliśmy grać lepiej. Lopetegui stara się robić wszystko co możliwe, żeby Real Madryt był jak najwyżej, gdzie jest jego miejsce.

– Kiedy przyszedłem do Madrytu, jednym z moich celów była gra w Klasyku i odniesienie zwycięstwa. Wystąpiłem już w wielu takich meczach i mierzenie się z Barceloną zawsze jest radością. Świat się zatrzymuje, żeby obejrzeć to spotkanie, nieważne czy na początku sezonu, czy na końcu. Wszyscy piłkarze chcieliby zagrać w takim meczu, a ja miałem ten przywilej, że wystąpiłem w kilku.

– Zakończenie wakacji, powrót do rutyny w Realu Madryt bez Cristiano był dla nas zaskoczeniem. Myśleliśmy, że nie odejdzie. To było dziewięć lat wspólnej gry. Każdy go szanuje jako profesjonalistę i podziwia jako osobę. Zostaliśmy wielkimi przyjaciółmi, ale życie toczy się dalej. Każdy wie, co musi zrobić. Każdy ma swoje cele i swoje problemy. Tak jak żartowaliśmy w klubie, płakanie nic tutaj nie da. Ktoś przychodzi i ktoś odchodzi.

– Real Madryt jest wielki, Cristiano również, ale Real Madryt jest większy niż jakikolwiek piłkarz. Historia klubu jest niesamowita. Ronaldo rozbudował trochę tę historię, lecz Real Madryt się nie zatrzymuje. Piłkarz zmienia klub, kończy karierę, a Real Madryt idzie dalej przed siebie. Historia klubu pozostanie na zawsze.

– Moją motywacją jest budzenie się każdego dnia ze świadomością, że jestem w Realu Madryt i możemy walczyć w każdym sezonie o Ligę Mistrzów. To bardzo trudne. Wszyscy mówili, że zdobycie tego trofeum trzy razy z rzędu jest niemożliwe. Wiele osób powtarzało różne rzeczy, ciągle to robią, ale moja motywacja jest taka. Budzić się zdrowy i ze wspierającą mnie rodziną, tak po prostu. Ubrać buty, poczuć zapach murawy i wejść na boisko.

– Podczas wakacji każdy stara się odpocząć. Nie chodzi o ciało, ale bardziej o psychikę. Spędzić czas z przyjaciółmi i rodziną. My zawsze staramy się być spokojni, w Brazylii czy w Hiszpanii. Wakacje mnie relaksują. Wróciłem z wielką ochotą na rozpoczęcie sezonu i świadomością, że w tym sezonie finał Ligi Mistrzów mamy tutaj, w Madrycie. To dodatkowa motywacja, żeby kolejny raz dotrzeć do finału. Dopiero zaczęliśmy, ale trzeba myśleć o wielkich rzeczach.

– Miejsce na kolejny tatuaż pucharu? Tak, jest jeszcze sporo miejsca. Zawsze patrzę na udo i chcę dołożyć kolejny puchar. Kiedy patrzę… tak jakbym zaczynał od zera.

– Każdy trenuje w sposób, który uważa za najlepszy dla swojego ciała. Moim zdaniem pretemporada służy temu, żeby naładować baterie. Wykonywanie pracy fizycznej nie żeby mięśnie cierpiały, ale żeby przyzwyczajać płuca i serce. Podczas sezonu mięśnie się wyrabiają, coraz bardziej kontrolujesz ciało i lepiej czujesz się z piłką. W czasie przygotowań popełniasz błędy, żeby nie robić ich podczas sezonu. Ja zaczynam bardzo spokojnie i staram się rozwijać od początku sezonu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!