Mistrzowski Zidane

Zinédine Zidane odwrócił losy meczu dzięki znakomitemu zmysłowi taktycznemu – ocenia dziennik MARCA. Mistrzowska zagrywka francuskiego szkoleniowca wyszła perfekcyjnie i dodała skrzydeł drużynie. Zizou trafił ze wszystkimi zmianami, by stawić czoła potężnemu Paris Saint-Germain.

Przed meczem Zidane podjął jedną z najtrudniejszych decyzji, od kiedy zasiadł na ławce trenerskiej Królewskich. Francuz posadził na ławce Garetha Bale’a i tym samym przestał bezwarunkowo stawiać na tercet BBC. Unai Emery wystawił swoje najsilniejsze ofensywne trio, a Zidane zachował Walijczyka, by desygnować do gry Isco i wzmocnić środek pola. Zizou nie bał się podjąć ryzyka, nawet w momencie, kiedy Real Madryt grał o życie.

Królewscy pokazali twarz i momentami potrafili zdominować paryżan. Kiedy Los Blancos zaczęli cierpieć w drugiej połowie, Zidane zaczął realizować dalszą część swojego planu. Posłał do gry Bale’a, by przestraszyć PSG, które w tym momencie przejęło inicjatywę. Gdy Walijczyk pojawił się na boisku, to zawodnicy Emery’ego zaczęli nieco bardziej martwić się o tyły.

Mecz się ustabilizował i Zidane wdrożył ostatnią część planu. W poszukiwaniu zaskoczenia wpuścił na plac gry Lucasa i Asensio, którzy mieli dać drużynie więcej pracy i szybkości. Zamysł Zidane’a sprawdził się perfekcyjnie i dzięki dwóm bramkom w samej końcówce Real będzie podchodził do rewanżowego starcia z przyzwoitą zaliczką.