Zidane: Chcę już grać !

Koncentracja od początku - tak według Francuza trzeba jutro zagrać

Wypowiedzi kluczowego pomocnika Realu Madryt przed klasykiem w Turynie.

Przygotowania do meczu
Wszystko przebiega zgodnie z planem, tak aby zagrać dobrze przeciwko tak wymagającemu rywalowi. Wierzymy w awans do następnej rundy. Odnośnie Nedveda, wiadomo, że to świetny zawodnik, pytanie tylko, czy bedzie mógł jutro zagrać. Zawsze mobilizujemy sie na każdy mecz, chociaż jest pewna różnica pomiędzy grą w lidze hiszpańskiej a Lidze Mistrzów. W rozgrywkach krajowych mamy stratę kilku punktów, jutro będzie obowiązywać zasada, że gorszy w dwumeczu odpada. Zwycięstwo w Lidze Mistrzów to rzecz wyjątkowa, dla nas piłkarzy, kibiców. Dokonaliśmy tego trzy lata temu, chcemy powtórzyć teraz.

Kontuzja
Jestem zdrowy. Dobrze przepracowałem ostatnie kilka dni więc nie moge doczekać sie gry. Podchodze do meczu z nieodmiennym entuzjazmem, jak wszyscy w zespole. To będzie nam jutro bardzo potrzebne.

Jak trzeba jutro zagrać
Musimy być skoncentrowani od pierwszego gwizdka sędziego, nie pozwolić dać się zaskoczyć. Wynik sprzed dwóch tygodni jest dla nas lepszy niż ten sprzed dwóch lat, gdy Juventus zdobył bramkę w Madrycie. Jednak zagramy z intencją zdobycia gola. Trzeba ostro zacząć i uważać aby nie stracić szybko bramki, gdyż dla Juventusu byłaby to woda na młyn. Jeżeli w ciągu 30-stu minut Juve nie strzeli, jestem pewien, że wszystko dobrze się dla nas skończy,my na pewno pokonamy Buffona.
Spodziewam się, że Włosi zagrają ofensywnie, mają ku temu odpowiednich zawodników. Juve gra ofensywnie tylko wtedy gdy naprawdę musi, a jutro tak właśnie będzie. Tym lepiej dla nas, będą bardziej narażeni na ataki.

Del Piero, Ibrahimovic, Gravesen, Ronaldo
Nie obawiam się poszczególnych graczy Juventusu, obawiam się całej drużyny. Nie interesuje mnie w jakiej formie jest Del Piero, chociaż muszę przyznać, że trzeba zwrócic uwage na Ibrahimovica.
Gravesen radzi sobie w Realu fenomenalnie, to bardzo dobre wzmocnienie dla nas.
Co do Ronniego, to z nim tak właśnie jest, że nie można powiedzieć iż jest akurat w danym momencie słabszy lub mocniejszy. Może nie zdobyć bramki w kilku meczach z rzędu, ale on po prostu jest a to najważniejsze. Przełamał się tuż przed meczem z Turynem i może nam to wyjść tylko na dobre. W każdym razie, ja chcę już grać !