Advertisement
Menu

Castilla oszukana i przegrana

UD Sanse – Castilla 2:1

Real Madryt Castilla przegrała kolejny wyjazdowy mecz. Tym razem pogromcą Królewskich okazała się podmadrycka drużyna San Sebastián de los Reyes, która tym samym przerwała passę trzech domowych porażek z rzędu. Los Blancos wciąż nie potrafią wygrać poza Valdebebas. W ośmiu dotychczasowych meczach zremisowali pięć razy, a trzy razy polegli.

Już po kwadransie Castilla musiała gonić wynik. Fer Ruiz popisał się ładnym uderzeniem zewnętrzną częścią stopy, a Carlos Abad nieco spóźnił się z interwencją i było 1:0 dla gospodarzy. Do skandalicznej sytuacji doszło natomiast 20 minut później. Hermoso zdobył gola po podaniu Javiego Muńoza, ale sędzia główny i liniowy uznali, że piłka nie przekroczyła linii bramkowej.

Skandaliczna decyzja arbitrów nie wpłynęła na Castillę, która na początku drugiej połowy za sprawą Martina Ødegaarda doprowadziła do remisu. Norwegowi pomógł przy strzale obrońca gospodarzy, od którego odbiła się piłka. Radość młodych graczy Los Blancos trwała bardzo krótko. Zupełnie stracili koncentrację i nie zaopiekowali się Rubénem Negredo (bratem wychowanka Realu Madryt, który obecnie gra w Middlesborugh). Napastnik pokonał Abada, a do końca meczu mimo starań Castilli nie udało jej się zmienić rezultatu.

Trzecioligowy zespół Realu Madryt przedłużył passę meczów bez zwycięstwa do trzech. Jest na ósmym miejscu w tabeli, jednak trudno dopatrzeć się jakichkolwiek plusów w jego grze. Królewscy strzelają niewiele bramek, mają ogromny problem z defensywą, nie potrafią przejąć inicjatywy na dłużej, a nawet kiedy to robią, brakuje skuteczności. Do tego dziś zostali wyjątkowo źle potraktowani przez sędziów, którzy nie uznali prawidłowo zdobytej bramki. Wszystko zdaje się być przeciwko nim. Za tydzień zagrają z 10. w tabeli Navalcarnero. Tym razem ewentualn zwycięstwo nie będzie traktowane jak cud, ponieważ mecz odbędzie się w Valdebebas.

San Sebastián de los Reyes – Real Madryt Castilla 2:1 (1:0)
1:0 Fer Ruiz 15'
1:1 Ødegaard 52'
2:1 Negredo 54'

UD Sanse: Moreno; Saul, Juan Cruz, Sergio, Lluch, Arroyo, Dani Pichín, Arranz, Negredo (85' Matas), Mancebo (75' Mancebo), Fer Ruiz.

Real Madryt: Carlos Abad; Tejero, Lienhart, Tena, Hermoso; Valverde (62' Quezada), Javi Muńoz; Ødegaard (73' Enzo), Febas, Lin (67' Nikos); Sergio Díaz.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!