Navas: Mam nadzieję, że będę tutaj przez wiele lat

– Od kiedy tutaj jestem, nigdy nie myślałem o odejściu, zawsze chciałem zostać w Realu Madryt. Mam nadzieję, że ominą mnie kontuzje i będę tutaj przez wiele lat. Końcówka okienka była dla mnie trudnym momentem, bo od podpisania kontraktu z Realem myślałem tylko o pierwszym składzie i dawaniu z siebie wszystkiego. Cieszę się, że tutaj jestem i chcę pozostać na tej samej drodze – powiedział po meczu Keylor Navas.

– Dostałem szansę zostania tam, gdzie chciałem i teraz dam z siebie wszystko, żeby pozostać tu na dłużej. Zawsze chcę poprawiać się swoją pracą. To był trudny okres, bo każdy wie, że taka sytuacja nie jest komfortowa. Jednak dla mnie to już minęło, a ja staram się koncentrować na teraźniejszości, tylko to się liczy.

– Ja pozostanę sobą, będę szedł krok po krok. Bramkarz musi zachowywać spokój. Ogólnie w życiu nie trzeba szaleć, trzeba pozostawać nogami na ziemi, a do przodu iść tylko poprzez codzienną pracę. Ja dam z siebie wszystko, żeby pozostać w pierwszym składzie.

– Dla mnie gra w Realu jest ważna, marzyłem o tym od dziecka. Zapisanie się w historii klubu poprzez rekordy daje wielką satysfakcję. Wiemy, że jeśli zostaniemy na takiej drodze, to osiągniemy wielkie rzeczy.

– Idzie mi dobrze, ludzie mnie doceniają, a ja jestem dumny z gry w tym klubie. Cała ekipa stara się jak może, walczymy o zachowywanie czystych kont i cieszymy się, że wychodzi.

– Rozmawiamy z trenerem, ale to zostaje między nami. Zawsze mieliśmy dobre stosunki i w tym temacie jestem spokojny. On we mnie wierzy, a ja cieszę się grą dla Realu. Tego chciałem od dawna, to dla mnie cudowna szansa.

– Jestem bardzo wdzięczny kibicom. Zawsze mnie wspierali, a w takim klubie o to trudno. Widziałem, że byli ze mną w każdej sytuacji. W życiu są trudniejsze chwile, ale Bóg dał mi siłę i spokój, żebym z rodziną szedł do przodu.