Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Navas: Gra w Realu Madryt to spełnienie moich marzeń

Wywiad z nowym bramkarzem Królewskich

Nowy bramkarz Realu Madryt, Keylor Navas udzielił swojego pierwszego wywiadu jako gracz Królewskich dla klubowej telewizji i dla oficjalnej strony klubu. „To zaszczyt być częścią klubu, w którym grają najlepsi piłkarze na świecie. Moja obecność tu to spełnienie marzeń i od zawsze o tym myślałem”.

Jak się czujesz z tym wszystkim, co wydarzyło się w ciągu ostatnich kilku dni?
Jestem naprawdę szczęśliwy z tego powodu. Są chwile, z których trzeba korzystać i ja teraz staram się dawać z siebie wszystko, bo takie coś zdarza się tylko raz w całym życiu.

Zarówno twoja żona, jak i córka będą miały teraz do ciebie wiele pytań…
Ten czas jest wspaniałym okresem również dla nich. Córka i żona zawsze mnie wspierały i były ze mną w trudnych chwilach. Teraz cieszą się ze mną z dobrych czasów, które nastały.

Odwiedziłeś klubowe obiekty treningowe, co o nich sądzisz?
To jest wspaniałe i niesamowite miejsce. Gdy ujrzałem je osobiście okazało się, że jest nawet lepsze niż opisują je ludzie.

A co sądzisz o zespole?
W Realu Madryt grają najlepsi gracze, bycie częścią tego klubu jest dla mnie przywilejem ze względu na jego historię i wszystko co z nim związane. Przybyłem tu z ogromnym zapałem do treningów, chce poznać moich kolegów z drużyny i ciężką pracą wykorzystać swoją szansę.

Przyszedłeś do najlepszej drużyny w Europie i aktualnych zdobywców Copa del Rey. Jest to zespół, który z tobą, Jamesem i Kroosem będzie walczyć o wszystkie tytuły…
Nie mam wątpliwości, że obecny zespół jest w stanie wygrać wszystkie puchary. Wszyscy mamy zamiar ciężko pracować dla drużyny tak, by naszą grą sprawić by stało się to możliwe.

Czy twój transfer do Realu Madryt jest efektem ciężkiej pracy?
Moja mama wspomina, że kiedy miałem osiem lat, prowadziłem wywiad z samym sobą, w którym mówiłem „Jesteśmy teraz razem z Keylorem Navasem, bramkarzem Realu Madryt”. Przyjście tu, to coś o czym zawsze marzyłem i coś co zawsze było w mojej głowie. To, że tu jestem, jest efektem tego, że nigdy się nie poddałem i byłem na tyle silny, aby spełnić swe marzenie.

Jakie masz wskazówki dla młodych graczy, którzy marzą o grze w barwach Królewskich?
Przede wszystkim chcę zachęcić wszystkich do tego, by zawsze wierzyć w swoje marzenia, walczyć o nie i dać z siebie wszystko tak, by stały się faktem. Trzeba włożyć w to całą swoją pasję. Jeśli postawisz sobie cel, to możesz go osiągnąć.

Czy potrafisz sobie wyobrazić, jak to jest występować przy wypełnionym Santiago Bernabéu?
Dotychczas miałem okazję grać na tym stadionie kilka razy. Wsparcie ze strony kibiców jest tu niewiarygodne. Mam nadzieje, że będziemy w stanie zrobić wszystko, aby dać im powody do radości.

Twój transfer do Realu jest także wielkim dniem dla Kostaryki…
Tak, to sprawia, że jesteśmy dumni. Czuję się naprawdę szczęśliwy, że mogę reprezentować swój kraj w takim klubie jak Real Madryt. Myślę, że dzięki temu mogę wynieść nazwę swojego kraju znacznie wyżej.

Miałeś wspaniały okres podczas mistrzostw świata…
Jestem przede wszystkim wdzięczny moim kolegom, którzy włożyli ogromny wysiłek, dzięki któremu zespół zaszedł tak daleko. Udało nam się dokonać czegoś, czego nikt się nie spodziewał, bo byliśmy w naprawdę trudnej grupie. Przeszliśmy do historii naszego kraju i to jest wspaniałe. Takie wydarzenia motywują, wypełniają cały kraj szczęściem i pozwalają uwierzyć, że każde zadanie jest możliwe do wykonania.

Cały kraj oszalał na twoim punkcie i na punkcie Realu Madryt…
W Kostaryce było wielu fanów Realu Madryt, słyszałem także, że ludzie, którzy wspierali inne zespoły porzucili je na rzecz Królewskich. Mój transfer to historyczne wydarzenie dla mojego kraju i mam nadzieję, że będziemy się z niego cieszyć jak najdłużej.

Czy uważasz, że to był dobry rok dla twojej kariery?
Ten sezon był niesamowity. Byłem przez cały czas pierwszym bramkarzem Levante i jestem za to bardzo wdzięczny. Teraz przybyłem do Realu Madryt i chcę zachować tą samą mentalność jaka towarzyszyła mi do tej pory.

Masz 27 lat, co planujesz na przyszłość?
Chcę rozwinąć się jako piłkarz, ale także jako człowiek, chcę przeżyć wiele wspaniałych chwil z Realem Madryt i wygrać z nim wiele tytułów. Przede wszystkim jednak chcę cieszyć się razem z moją rodziną.

Aklimatyzacja w Madrycie nie powinna być dla ciebie trudna…
Mieszkaliśmy już w Hiszpanii. Opuściliśmy nasz dom pięć lat temu. Moja rodzina zawsze była blisko mnie, zarówno ci, którzy są tutaj jak i ci, którzy zostali w Kostaryce. Najważniejsze jest by mieć tą stabilność emocjonalną, która pomaga w pełni skoncentrować się na futbolu.

Alfredo Di Stéfano jest kimś kto był z nami zawsze, lecz teraz nam go brakuje. Jestem pewien, że patrzy teraz w dół i jest zadowolony.
Di Stéfano był najlepszym graczem w historii Realu Madryt. Wiem, że wszyscy kibice Królewskich noszą go w swoim sercu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!