Debiutancki remis Díaza

Castilla na Estadio Alfredo Di Stéfano podejmowała dzisiaj piłkarzy Numancii. Był to debiut trenerski José Manuela Díaza. Hiszpan nieco zmienił wyjściową jedenastkę, ale było to wymuszone kontuzjami i kartkami. Od pierwszych minut na murawie pojawili się Narváez i Noblejas. Tydzień temu Blancos musieli przełknąć gorzką pigułkę, gdy mogli się tylko przyglądać jak Eibar strzela kolejne bramki. Dzisiaj Castilla miała okazję na zatarcie złego wrażenia.

Od pierwszego gwizdka inicjatywę przejęli piłkarze gospodarzy. Jednak Numancia właśnie w ten sposób gra na wyjazdach, zamyka się szczelnie w defensywie. Pierwszą dobrą okazję Królewscy stworzyli sobie, gdy na zegarach upłynął kwadrans. Z kilku metrów głową uderzał Torró, lecz futbolówka przeleciała nad poprzeczką. W 20. minucie gorąco zrobiło się pod bramką Pacheco po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Później na boisku nie działo się zbyt dużo i do przerwy na Di Stéfano nie padły żadne bramki.

Po zmianie stron od razu zaatakowała Castilla. Burgui dobiegł do linii końcowej, podał do Narváeza, ale Kolumbijczyk nieczysto trafił w piłkę. Chwilę później groźnie było pod bramką gospodarzy, tym razem po rzucie wolnym. W 70. minucie Królewscy mieli dobrą okazję po faulu na Lucasie Vázquezie, jednak strzał Torró przeleciał kilka metrów nad bramką. W końcówce regulaminowego czasu gry znakomitą interwencją popisał się Pacheco. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzelał Juanma.

José Manuel Díaz zadebiutował na ławce trenerskiej Castilli. Nie był to efektowny debiut, ale udało się zakończyć spotkanie z czystym kontem. Szkoda tylko, że jego piłkarze nie potrafili zdobyć żadnej bramki. Punkt został w Valdebebas, lecz oczekiwania były o wiele większe. To był trzeci mecz Królewskich bez porażki na własnym stadionie. Passa być może nie jest imponująca, jednak patrząc na dotychczasowe wyczyny Blancos, warto ją wyróżnić. Swój debiut w podstawowej jedenastce zanotował Narváez. Kolumbijczyk przez większą część meczu był niewidoczny, chociaż mógł wpisać się na listę strzelców.

Real Madryt Castilla – Numancia 0:0

Real Madryt Castilla: Fernando Pacheco, Quini, Derik Osede, Leandro Cabrera, Javier Noblejas, Omar Mascarell, Lucas Torró, Lucas Vázquez, Borja García, Jorge Burgui (Rubén Sobrino 78’), Juanjo Narváez (Jaime Romero 67’).

Numancia: Raúl Fernández, Carlos Akapo, Mickaël Gaffoor, Juanma Merrero, Adrián Ripa, Antonio Tomás, Francisco Regalón, Miguel Bedoya (Miguel Palanca 80’), Julio Álvarez, Natalio Lorenzo (Marc Pedraza 46’), Javier Del Pino (Sergi Enrich 37’).