Advertisement
Menu
/ thechels.info, guardian.co.uk

Kim jest Paul Clement?

Notka biograficzna asystenta Ancelottiego

Znamy już najważniejsze postacie nowego sztabu szkoleniowego Realu Madryt. W przyszłym sezonie pierwszym trenerem będzie Carlo Ancelotti, drugim Zinedine Zidane, asystentem zaś Paul Clement. O ile pierwszej dwójki przedstawiać nie trzeba, o tyle ten trzeci jest wśród madridistas personą nieznaną. Kimże więc jest Paul Clement?

To czterdziestojednoletni były nauczyciel wychowania fizycznego w Sutton, który pracując w Chelsea, doszedł do pozycji asystenta pierwszego trenera – Carla Ancelottiego. Jest też starszym bratem byłego piłkarza Chelsea, Neila Clementa.

Nie miał kariery piłkarskiej, jaką mógłby się chwalić. Szybko więc poświęcił się karierze trenerskiej. W 1995 roku dołączył do akademii piłkarskiej Chelsea, gdzie zajmował się na początku pracą z grupami młodszymi wiekowo dopiero zaczynającymi swą przygodę z piłką nożną. Spędził w klubie pięć lat po czym przeniósł się do Fulham, gdzie trenował zespół U-16. W tym samym czasie został też asystentem trenera, Dona Givensa, w reprezentacji Irlandii U-21.

W 2006 roku wrócił do Chelsea, aby zostać trenerem drużyny U-16. Kiedy w końcówce sezonu w 2006/07 Ruud Kaiser opuścił klub, Paula awansowano na menedżera drużyny młodzieżowej. Pozwoliło mu to pracować z tymi samymi chłopcami, nad którymi wcześniej sprawował pieczę. Z tym zespołem udało mu się dotrzeć do finału młodzieżowego FA Cup, tam jednak Chelsea uległa w dwumeczu Manchesterowi City. Niemniej jednak reputacja Clementa nabierała na sile. W grudniu 2008 roku doczekał się kolejnego awansu, tym razem miał się zająć zespołem rezerw w pełnym zakresie.

Jego szansa przyszła wtedy, kiedy do klubu zawitały częste zmiany na stanowisku trenerskim – w 2009 roku. Asystentem pierwszego trenera został za Guusa Hiddinka, ale wtedy pełnił tę rolę razem z Rayem Wilkinsem. Na jesieni do Londynu przybył Ancelotti i to właśnie Clementa wyznaczył sobie do pomocy, od tego czasu pozostają nierozłączni. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę słowa Anglika: „Carlo dał mi szansę i będąc przy nim każdego dnia, wiele się nauczyłem”.

Gdy Włoch przeniósł się do Paryża, zabrał go ze sobą. W Paris Saint-Germain pracowali razem przez osiemnaście miesięcy i udało im się wygrać z klubem pierwsze od dziewiętnastu lat, a trzecie w historii, Mistrzostwo Francji. Klub nieźle poradził sobie także w tegorocznej Lidze Mistrzów, z której to odpadł dopiero po starciu z Barceloną w 1/4 finału. Nie zawsze jednak było tak słodko. Clement sam przyznał, że jego francuski nie jest najlepszy i frustrowało go to, bo zdawał sobie sprawę z tego, że przy jego roli komunikacja jest ważna.

Teraz, kiedy Carlo został trenerem Realu Madryt, Clement znowu podąża za mentorem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!