Advertisement
Menu
/ marca.com

Cristianogate, czyli brak uśmiechu po bramce

Nowy gorący temat w Hiszpanii

Cristiano Ronaldo otworzył w dzisiejszym meczu z Granadą swoje konto strzeleckie na 2012 rok. Portugalczyk po nieudanym pierwszym spotkaniu z Málagą, w którym nie potrafił wbić się w bramkę rywala, dzisiaj również niczym nie zachwycił, a swojego premierowego w tym roku gola zdobył w ostatniej minucie meczu. Nie dziwi więc fakt, że portugalski crack nie kwapił się do zbytniego świętowania tego trafienia, o czym już rozpisują się hiszpańskie dzienniki.

- To była końcówka spotkania i możliwe, że nie świętował ze względu na szacunek do Granady. Nie ma sensu przykładać do tego większej wagi - tłumaczył po meczu Emilio Butragueńo. "To jego sposób na rozładowanie złości po braku bramki w spotkaniu z Málagą", wtórował Aitor Karanka. "Cristiano? On taki jest. Jesteśmy z niego zadowoleni", dodał Sergio Ramos w sprawie Cristianogate. Mimo to Portugalczyk jest pewnym liderem tabeli najlepszych strzelców z 21 bramkami w La Liga, mając tym samym cztery bramki przewagi nad drugim Leo Messim.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!