Advertisement
Menu
/ Marca

Jesé i Morata na celowniku Barcelony

<i>Blaugrana</i> obserwuje sytuację obu piłkarzy

Barcelona bardzo uważnie przygląda się rozwojowi Jeségo Rodrígueza i Álvaro Moraty. Katalończycy chcą sprowadzić obu canteranos, jeśli tylko nadarzy się ku temu okazja. Skauci Blaugrany obserwują obu zawodników od czasu, gdy ci grali w kadetach, a raporty o ich grze od zawsze są bardzo dobre. Obaj piłkarze Królewskich znajdują się na liście potencjalnych wzmocnień Barcelony w przyszłości.

Sprawą zainteresował się już nawet Guardiola, który świetnie zna obu chłopaków. Trener Barcelony ma Moratę i Rodrígueza na oku od czasu, gdy zaczęli grać w reprezentacji U-17, odpowiednio w 2009 i 2010 roku. Jeśli chodzi o skautów, to Barcelona obserwuje piłkarzy już od ponad 3 lat. Jesé znany był działaczom klubu jeszcze przed transferem do Madrytu!

Kontrakt Moraty kończy się w 2013 roku, Jeségo w 2012. Jednak sytuacja obu zawodników w klubie jest zupełnie inna. Pierwszy, napastnik Castilli, świetnie radzi sobie pod wodzą Torila i w następnym sezonie ma być pełnoprawnym członkiem pierwszej drużyny Królewskich. Przez to szanse na jego odejście równają się praktycznie zeru. Jeśli chodzi o drugiego, atakującego Juvenilu A, to jego sytuacja jest bardziej skomplikowana, a liga, w której gra, zaczyna być dla niego za mała. Real chce przedłużyć umowę, ale wciąż nie osiągnięto porozumienia. Agent zawodnika, Ginés Carvajal - ma świetne relacje z Barceloną, jego klientem jest między innymi Víctor Valdés - oczekuje, że klub wyraźnie postawi na Rodrígueza. Jeśli piłkarz nie podpisze do końca sezonu nowej umowy, to poważnie rozważy inne oferty.

Barcelona raczej nie myśli o canteranos Realu jako o transferach w krótkim terminie. Blaugrana chce poczekać na wygaśnięcie umów, co będzie łatwiejsze w przypadku napastnika Juvenilu. Oczekiwania w Katalonii pod tym względem są ogromne, patrząc na to, jak w ostatnich latach Real obchodził się z młodymi gwiazdami szkółki. W biurach na Camp Nou wierzy się, że obaj zawodnicy mają umiejętności, by w przyszłości grać w pierwszym składzie drużyny. Jesé to wyjątkowy skrzydłowy, który także może grać na środku ataku, jak i być fałszywym napastnikiem. Z kolei Morata to goleador, który może nie błyszczy tak na skrzydle, ale z piłką przy nodze jest bardzo szybki.

Ostatnio Guardiola pochwalił pracę szkółki Realu. - Cantera Barcelony jest świetna. Ale takie same są szkółki Realu, Atleti, Villarrealu czy Espanyolu. Różnica jest taka, że my mamy odwagę postawić na wychowanków - stwierdził Pep. Nie zrobił tego przypadkowo. To początek kampanii, mającej na celu przekonanie obu piłkarzy Królewskich do gry w Barcelonie... Odpowiedź Realu? Na razie jedynie trener Castilli, Alberto Toril, stwierdził, że nie widział takiej pary w szkółce od czasów Gutiego i Raúla.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!