Advertisement
Menu
/ sport.es

Florentino poszukuje nowego trenera?

Najświeższe doniesienia katalońskich mediów

Florentino Pérez wydał swojej prawej ręce, Jorge Valdano, polecenie, aby ten szukał już nowego trenera na przyszły sezon - informuje kataloński dziennik Sport. Prezes Realu Madryt nie chce ryzykować. Zrozumiał już, że z José Mourinho niczego nie może brać za pewnik. Ostatnie groźby Portugalczyka o ewentualnym odejściu z klubu w czerwcu zostały zinterpretowane przez Florentino jako realna możliwość, co przyspieszyło tylko decyzję o rozpoczęciu castingu na ewentualnego następcę Mourinho.

Prezes Królewskich w najmniejszym stopniu nie ufa poczynaniom oraz decyzjom, które w najbliższych miesiącach może podejmować ekscentryczny Mou. Dlatego też Florentino chce się zabezpieczyć na wypadek, gdyby Królewscy kolejny sezon z rzędu zakończyli bez żadnego trofeum. Pérezowi nie podobają się nieustanne wojny, które Mourinho toczy od początku sezonu, a które niekorzystnie wpływają na stabilność klubu. Prezes doskonale zdaje sobie również sprawę, że Mourinho jest w stanie zostawić go na lodzie przy najmniej oczekiwanej okazji. Wystarczy przypomnieć, że po zdobyciu wszystkich trofeów na San Siro, trzaskając drzwiami pozostawił sam sobie Inter. To może powtórzyć się także 30 czerwca bieżącego roku.

Problemem Péreza jest to, iż jego piłkarska filozofia nie jest podzielana przez wielu trenerów, którzy mogliby zastąpić Portugalczyka. Nadużywanie terminu galaktyczny nie zagra na jego korzyść na rynku szkoleniowców, z których wielu nie zgadza się z tym szczególnym sposobem rozumienia funkcjonowania klubu. W każdym razie, czterej najbardziej prawdopodobni kandydaci do zastąpienia Mourinho po sezonie to Rafa Benítez, Míchel, Carlo Ancelotti i Laurent Blanc.

Benítez jest, teoretycznie, na tę chwilę jedynym dostępnym trenerem, aczkolwiek jego transfer byłby bardzo skomplikowany, ponieważ Hiszpan jest blisko przejścia do Chelsea. Rozpoczynający karierę w Realu Madryt, później trener Valencii, Liverpoolu i Interu, ma również inną wadę: od dawna mówi się o fakcie, że jest on poróżniony w wielu kwestiach z Jorge Valdano. To także główny powód tego, że Mourinho grozi odejściem po zakończeniu sezonu.

Ancelotti natomiast ma na Stamford Bridge swoją datę ważności - jego kontrakt z Chelsea kończy się po tym sezonie, dlatego można byłoby go zaklepać jeszcze przed zakończeniem wszystkich rozgrywek. Włoch od dawna jest na oku Florentino. Kiedyś podpisał nawet z Realem Madryt wstępną umowę, jednak ostatecznie do całej operacji nie doszło.

Z kolei wychowanek Realu Madryt, Míchel, doskonale zna klub, co pozwoliłoby na skopiowanie modelu Pepa Guardioli z Barcelony. Jednakże, jego doświadczenie jest niewielkie (od 2005 roku trenował Rayo Vallecano, Castillę i Getafe) i nigdy nie prowadził wielkiego zespołu. Jest jeszcze Laurent Blanc, rekomendowany przez Zinedine'a Zidane'a, aczkolwiek ma on ważny kontrakt z reprezentacją Francji do 2014 roku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!