Advertisement
Menu
/ dariuszwolowski.blog.interia.pl

Mourinho straszy piłkarzy Realu

Felieton Dariusza Wołowskiego

- 16 goli w trzech meczach, z czego połowa zdobyta przez Cristiano Ronaldo - co najmniej od trzech lat Real Madryt nie grał tak dobrze jak dziś. A jednak Jose Mourinho upomina, że wielcy piłkarze nie mogą się zadowalać byle czym. - pisze na swoim blogu redaktor Dariusz Wołowski.

- Dziennikarze z Madrytu szybko przyzwyczajają się, że konferencje prasowe nowego trenera „Królewskich” są tak samo ciekawe, jak mecze. Jose Mourinho nienawidzi sielanki, a ta opanowała Santiago Bernabéu od kilku tygodni. Podczas wczorajszego koncertu z Racingiem (6-1), na melodię głośniej arii Verdiego „La donna e mobile” z opery Rigoletto, najbardziej wymagający fani wyśpiewywali nazwisko trenera, który niczym czarodziej odmienił ich drużynę, w zaledwie dwa miesiące spełniając wszystkie obietnice.

- Tak jak przyrzekał Mourinho Real gra szybko, dynamicznie, płynnie, z polotem, dbając o defensywę, ale główne siły rzuca do ataku. „Drużyna jest teraz niewiarygodna” – ocenił swoich kolegów rezerwowy Sergio Canales. Trener rywali Miguel Angel Portugal dodał, że presja, jaką wywierał na jego piłkarzach Real i sposób, w jaki przechodził do ataku są godne uwiecznienia na wideo i pokazywania jako wzorzec. Dyrektor „Królewskich” Jorge Valdano jest zdumiony, że tak młoda drużyna pojęła tak szybko, czego żąda od niej trener.

- W ośmiu kolejkach Primera Division Real zdobył już 22 gole – a przecież na początku zremisował dwa razy bez bramek (z Mallorką i Levante). Ma aż o osiem goli więcej niż broniąca tytułu Barcelona, stracił zaledwie cztery – najmniej w całej lidze. W Europie może się z nim równać tylko Chelsea. Aż 67 proc kibiców w internetowej ankiecie dziennika „Marca” uważa, że zespół Mourinho pobije rekord bramkowy ekipy Johna Toshacka sprzed 20 lat (107 goli). (...)

Dokończenie felietonu przeczytać można tutaj.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!