Finaliści Mundialu wrócą dopiero 9 sierpnia?

Mistrzowie świata i Rafael Van der Vaart mają wolne do 2 sierpnia. Tego dnia powinni pojawić się na zgrupowaniu w Los Angeles. Jednak wciąż ten plan może się trochę zmienić. Reprezentanci chcą mieć wolne do 9 sierpnia, by zamiast dwudziestu jeden dni wakacji, mieć ich aż dwadzieścia siedem. Ostatnie słowo w tej kwestii należeć będzie do Mourinho.

Tę decyzję Portugalczyk musi podjąć dzisiaj lub jutro i zakomunikować zainteresowanym. Prawdopodobnie Mourinho porozmawia z Casillasem, a ten decyzję przekaże reszcie kolegów. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że sześciu piłkarzy może stracić przygotowania w Stanach Zjednoczonych. Na początku mieli dostać pierwsze szanse w meczu z Los Angeles Galaxy. Niestety kibice mogą nie zobaczyć ich nawet w tym pojedynku.

Mourinho, Valdano i Pardeza na swoim spotkaniu poruszą ten temat, analizując plusy i minusy. Klub chciałby także, żeby Hiszpańska Federacja Piłkarska odpuściła Królewskim mecz reprezentacji z Meksykiem, który ma zostać rozegrany 11 sierpnia.

Jest to oficjalny termin FIFA i trzeba go uszanować, ale piłkarze wrócą wtedy z wakacji i nie zaczną nawet porządnie trenować. Długa podróż do Meksyku na pewno nie pomogłaby na początku przygotowań. Te sześć dni urlopu więcej dla finalistów zmieniają plany Mourinho, ale Portugalczyk wie, że tym piłkarzom należy się odpoczynek przed ciężkim sezonem.

Na pewno Hiszpanie i Van der Vaart pojawią się na meczach w Europie (z Bayernem i Standardem) oraz w Hiszpanii (Alicante i spotkanie o Trofeo Bernabéu). Cel jest jeden - wszyscy mają być gotowi na 29 sierpnia, kiedy ruszy liga.