Advertisement
Menu
/ defensacentral.com

Vidić narzeka na angielski klimat

Serbowi nie podoba się życie na Wyspach Brytyjskich

Niespodziewany brak Nemanji Vidicia w pierwszym składzie Manchesteru United w spotkaniu przeciwko Leeds United w Pucharze Ligi Angielskiej sprawił, że w prasie znów zaczęły pojawiać się informacje dotyczące jego rzekomego odejścia do Hiszpanii. Mimo że pogłoski dotyczące transferu zdementował ostatnio agent piłkarza, to mówi się, że sam zawodnik chętnie zmieniłby klimat na cieplejszy i przeniósłby się do innego klubu, na przykład do Realu Madryt.

Menedżer Czerwonych Diabłów, Sir Alex Ferguson, nie darzy szacunkiem Serba, nie chciał nawet wytłumaczyć, dlaczego zabrakło go w składzie na ostatni mecz. Vidić nigdy nie ukrywał, że nie czuje się najlepiej w północnej części Anglii: "Główną atrakcją w Manchesterze jest wpatrywanie się w rozkład pociągów na dworcu. Tu po prostu nie mam czasu poczuć radości z życia. Ludzie rozmawiają ze sobą tylko w czasie posiłków. Przyjeżdżają do domów i oglądają telewizję, później wstają wcześnie i następnego dnia idą do pracy", powiedział dla jednego z rosyjskich magazynów. Żona piłkarza, Ana, również chętnie opuściłaby Wyspy Brytyjskie.

Nemanja daje więc wyraźnie do zrozumienia, że nie jest szczęśliwy w Manchesterze. Pomimo tego, że w listopadzie 2007 roku przedłużył umowę, to postawił klubowi ultimatum - domaga się nowego, lepszego kontraktu. Zainteresowanie Realu Madryt jest coraz większe i wygląda na to, że Florentino Pérez będzie chciał skorzystać z okazji, by zakupić serbskiego defensora.

foto: Dirk Kuyt (Liverpool) walczący o piłkę z Nemanją Vidicem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!