Advertisement
Menu
/ Marca

Sacchi: Milan jest już inną drużyną, oni żyją przeszłością

Włoch w wywiadzie dla dziennika <i>Marca</i>

Jaki Milan ma pan nadzieję zobaczyć w następnym tygodniu na Santiago Bernabéu?
Milan nie jest drużyną, którą ma w pamięci wielu fanów. To ekipa z górą problemów, która wpadła w bardzo stresującą sytuację, w której żyją wszyscy, od liderów aż po kibiców. Teraźniejszość jest tak jasna, że nie wiemy nawet, w którym kierunku będą zmierzać w przyszłości. Może być gorzej, może być lepiej, tego nie wie nikt.

Można powiedzieć, że to bardziej kryzys niż obawa?
Do teraz Milan prawie w większości przypadków grał po prostu źle. Jestem pewny, że na Bernabéu zagrają z dumą, ale na pewno nie zrobią cudu. Zbierasz to, co siejesz.

Można więc stwierdzić, że Real jest faworytem?
Oczywiście, Real ma imponujące umiejętności indywidualne, chociaż wciąż potrzebuje odszukania swojego stylu gry. Są faworytami nie tylko dlatego, że grają u siebie, także dzięki umiejętnościom, całej drużynie, chęci zwycięstwa i wierze.

To prawda, że Silvio Berlusconi planuje sprzedaż Milanu?
Nikt nie może być tego pewny. Berlusconi ma problem, żeby pogodzić to ze swoją pracą. Na pewno ma teraz częściej myśli skierowane gdzieś indziej, prawdopodobnie dlatego, że nie widzi już w tym takiej ekscytacji jak na początku.

Sądzi pan, że kontrowersje wokół prezesa mogą oddziaływać w jakimś stopniu na klub?
Nie sądzę, to nie ma nic wspólnego. Nie wierzę, że to wpływa na klub i na niego. Berlusconi ma niesamowitą siłę wewnętrzną, to potwór.

Więc gdzie leży problem Milanu?
Klub nie wiedział, co zrobić po ostatniej wygranej Lidze Mistrzów. Powinni zmienić kierunek, a tego nie zrobili. Powinni zainwestować pieniądze w młodych zawodników, ale oni zaczęli ściągać piłkarzy bliskich skończenia kariery. Carlo Ancelotti wykonywał fantastyczną robotę, ale ostrzegałem go: "Jeśli będziesz podążał w tym kierunku, to zniszczysz Milan". Pieniądze przeznaczyli na transfery Ronaldo, Emersona, Ronaldinho i bardziej było to widać na koncie niż na boisku.

A gdzie leży rozwiązanie tego problemu?
Mają dobrego lidera, jak Galliani, ale teraz muszą czekać do końca sezonu, poczekać na wygaśniecie kontraktów niektórych piłkarzy i rozpocząć odbudowę. Milan w pewnym momencie był klubem innowacji, ale teraz tego nie widzą, żyją przeszłością i nie patrzą w przyszłość. Wiem, że przeżywają ciężkie chwile, ale mają wielkich piłkarzy, nie można tego podważyć. Wiem, że to czasami nie wystarczy, ale lepiej ich mieć niż nie.

A co pan sądzi o nowym Realu Madryt?
Potrzebuje harmonii w grze, ale to normalne. Sądzę, że kupili świetnych graczy, nie tylko nazwiska do sprzedawania koszulek, ale także piłkarzy młodych, którzy mogą być świetnym uzupełnieniem. I o tym właśnie mówiłem, nie sciągali z emerytury Figo, nie kupili Beckhama, ale wykonali dobrą pracę. Jednak trzeba dać im czas. Nie można zbudować wieżowca w jeden dzień.

Sądzi pan, że obecnie Florentino jest lepszym prezesem niż poprzednio?
Jest inteligentny, może być wyjątkowym prezesem, jak swego czasu Berlusconi. Najważniejsze, żeby prezes dał pracować trenerowi. Valdano jest świetnie przygotowany, Pellegrini to dobry trener, ale musi mieć autorytet.

A co sądzi pan o krytyce tego projektu z powodu olbrzymich inwestycji w transfery?
Real Madryt ma świetną sytuację ekonomiczną, są bogaci, nie tylko dzięki wartości piłkarzy, więc nie sądzę, że dług jest problemem. Trzeba oceniać ich na podstawie dochodów, które mają.

Real może wygrać Ligę Mistrzów?
Obecnie jest to zagadka. Mają wszystko, ale potrzebują czasu. Wszyscy muszą zmierzać w tym samym kierunku, a duch drużyny musi być ponad indywidualnościami. Ci, którzy tego nie rozumieją, muszą odejść. Popatrzcie na Barcelonę. Pozbyli się dwóch najważniejszych piłkarzy, Ronaldinho i Deco, zatrudnili trenera ze znikomym doświadczeniem i patrzcie na rezultat. Wygrali wszystko.

Barcelona jest obecnie najsilniejsza?
Mają przewagę, mają już sprecyzowane idee, kiedy bronią grają blisko siebie, a kiedy atakują są rozciągnięci. To nowoczesny futbol, wiedzą jak odbierać szybko piłkę, wszyscy się wspierają... Real ma obecnie ten sam potencjał indywidualny, może nawet lepszy, ale wciąż jego piłkarze nie grają razem

Barcelona jest lepsza z Eto'o czy Ibrahimoviciem?
Ibra ma niesamowity potencjał, ale dotychczas był silny ze słabymi drużynami, a słaby z silnymi, głównie dlatego, że nie mógł liczyć na swoją drużynę. Jeśli dostanie to w Barcelonie, to będzie na poziomie Messiego, Kaki czy Cristiano Ronaldo.

Wracając do Realu, zawsze miał pan słabość do Kaki...
Kiedy go kupili, zadzwoniłem do Florentino i powiedziałem: "Nie pomyliliście się. To fantastyczny piłkarz". Jest również przykładnym człowiekiem, kocha futbol i to jest właśnie najważniejsze.

Pan również sądzi, że Raúl nie może już zaoferować tak dużo, jak kiedyś?
Raúl dobrze zna tę sytuację, ponieważ wiele razy przez nią przechodził, zawsze jako zwycięzca. To niewiarygodny walczak, kocha Madryt, swój zawód. Sądzę, że będzie dużo grał. Ma wszystko: umiejętności, strzela bramki...

Co pan powie o tym, że Real Madryt zabronił Cristiano Ronaldo lecieć na mecz jego reprezentacji z Maltą?
Ronaldo jest wyjątkowy, to fantastyczny piłkarz, ale klub zawsze musi mieć kontrolę. Rozumiał to doskonale, grając w Manchesterze, więc teraz poradzi sobie z tym w Madrycie.

Więc w tym roku stawia pan na Real?
Jeśli będą grać jako drużyna, bez wątpienia tak, głównie w Lidze Mistrzów. Teraz Barcelona, Manchester czy Chelsea mają w tym aspekcie przewagę, ale Real może ją zniwelować.

Jak podoba się panu reprezentacji Hiszpanii?
Jeśli będą wciąż grać z tą motywacją i tą chęcią zwyciężania, to wygrają z każdym. Rozegrali świetne Mistrzostwa Europy, miłosnicy futbolu na pewno to docenili. Wygrywali, byli przekonujący, tworzyli spektakle...

Widzi pan ich jako faworytów obok Brazylii?
Powtórzę, jeśli będą grali w ten sam sposób, to wygrają z każdym.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!