Advertisement
Menu
/ elracinguista.com

Garay: Wykorzystam swoją szansę w Realu Madryt

Krótki wywiad z obrońcą Racingu

Jak się czujesz w tym roku w Racingu?
Dobrze, chociaż przyznam, że chciałbym grać lepiej. Jednak spadek formy zdarza się każdemu. Mam nadzieję, że sezon zakończę w jak najlepszym stylu.

Jaką ocenę sobie wystawiasz?
Nie lubię wystawiać sobie ocen. Czasami zaprezentuję się lepiej, a czasami gorzej.

Będziesz w stanie wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie Realu Madryt?
Na pewno będzie duża rywalizacja. Mowa tutaj o naprawdę wielkim klubie, w którym grają bardzo dobrzy zawodnicy. Ale cóż, do Madrytu udam się z wielką nadzieją oraz z zapałem do tego, aby wykorzystać każdą nadarzającą się okazję.

Czy trener poprosił cię o to, abyś powrócił do wykonywania rzutów karnych?
To prawda, że w tym sezonie nie miałem zbytniego szczęścia, jeśli chodzi o rzuty karne. Dlatego po trzech niewykorzystanych jedenastkach stwierdziłem, że lepiej będzie, jeśli odpowiedzialny za to będzie ktoś inny. Jednak w meczu z Valencią znów nie udało się nam wykorzystać karnego.

Nie obawiasz się, że możliwa kontuzja sprawi, iż nie będziesz mógł uczestniczyć w przygotowaniach do sezonu z Realem Madryt?
Nie, nie obawiam się. W tych ostatnich meczach dawałem z siebie naprawdę wszystko. Nie chcę myśleć o możliwych kontuzjach. To prawda, że w tym sezonie miałem nieco pecha, ale nigdy nie będę odkładał nogi tylko z powodu możliwej kontuzji.

Arbitrzy bardziej pomagają Realowi Madryt czy Barcelonie?
Nie. Arbitrzy wykonują po prostu swoją pracę. To bardzo ciężkie, dlatego nie będę ich oceniał. Nie lubię rozmawiać na temat sędziowania.

Widzisz się u boku Pepego?
Na dzień dzisiejszy myślę tylko i wyłącznie o najbliższym meczu Racingu. Chcemy wygrać. O dalszej przyszłości porozmawiamy później.

Mając na uwadze spadek formy, możesz mieć pewne trudności z powrotem do kadry Argentyny?
Nie, ja zachowuję spokój. Powołanie do reprezentacji Argentyny jest nagrodą za wielką pracę całej drużyny. Ale będę miał jeszcze wiele okazji na to, aby oczekiwać powołania od Maradony.

Kto wygra Mundial 2010?
Oczywiście, że Argentyna.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!