Advertisement
Menu
/ as.com

Huntelaar lekiem na wirus FIFA

8 bramek w 6 meczach uczyniło Holendra kluczowym piłkarzem

Dzięki strzeleckiemu sukcesowi, Huntelaar stał się kluczowym człowiekiem w Realu Madryt, a podczas dzisiejszego meczu będzie lekiem dla Juande Ramosa na bolączkę związaną ze stratą kilku piłkarzy, wynikającą z kontuzji, których się nabawili w meczach reprezentacyjnych. To, co przechodzi obecnie ekipa Królewskich, w Hiszpanii jest nazywane mianem "wirusa FIFA". Strata Realu Madryt jest ogromna, bowiem z powodu drobnych kontuzji w spotkaniu z Málagą nie zagrają Robben, Marcelo i Lassana Diarra, czyli piłkarze, którzy obok Huntelaara byli najbardziej kluczowymi elementami ekipy Ramosa w ostatnich kolejkach. Wygląda na to, że odpowiedzialność spadnie dzisiaj na barki holenderskiego snajpera.

Niemniej jednak liczby wskazują na to, że szkoleniowiec Los Blancos może być spokojny: Klass-Jan w sześciu ostatnich spotkaniach strzelił aż osiem bramek, pokonując bramkarza w każdym meczu, za wyjątkiem starcia z Espanyolem na Montjüic.

Holender jest teraz jednym z nietykalnych w wyjściowej jedenastce. O jego wspaniałej formie może poświadczyć fakt, iż seryjnie strzela bramki nie tylko w Realu Madryt (w trzech ostatnich spotkaniach, strzelił pięć), ale także w meczach reprezentacyjnych. Napastnik wystąpił w zeszłym tygodniu w meczach ze Szkocją i Macedonią i w każdym z tych spotkań zaliczył jedno trafienie.

W ekipie Królewskich Huntelaar gwarantuje wyniki. Strzela bramkę średnio co 85 minut (8 bramek w 680 minut). Wystąpił do tej pory w jedenastu spotkaniach, siedem razy wychodząc w podstawowym składzie, a Real Madryt wygrał dziesięć z tych spotkań i tylko jedno zremisował.

Przemiana
Początki Klaasa-Jana Huntelaara w stolicy Hiszpanii nie były łatwe. Juande Ramos nie obdarzał go zbytnim zaufaniem, a w mediach pojawiały się wątpliwości odnośnie tego, czy Holender nadaje się do gry na poziomie Primera División. Doszło nawet do tego, że piłkarz wyznał w swoim otoczeniu, iż "chce opuścić Real Madryt". Wszystko jednak obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni po spotkaniu ze Sportingiem na Molinón, gdzie w byłym piłkarzu Ajaksu na nowo obudził się instynkt łowcy.

Cazadorowi nie czyni różnicy to, czy gra u siebie czy na wyjeździe: strzelił pięć bramek na Santiago Bernabéu (włączając w to dwa dublety) i trzy bramki poza własnym stadionem. Miejmy nadzieję, że dzisiejsze łowy na Estadio La Rosaleda będą owocne i Klaas-Jan podtrzyma świetną passę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!