Cesc i Capello wychwalają Diarrę

Cesc Fàbregas i Fabio Capello postanowili wypowiedzieć się na temat możliwego transferu Lassany Diarry do Realu Madryt. Obaj bardzo dobrze znają ligę angielską i nie mają wątpliwości co do tego, że Królewscy ubiją świetny interes, kupując tak dobrego zawodnika. Cesc zna Lassanę Diarrę osobiście, gdyż grał razem z nim w Arsenalu. Mimo to, że Francuz nie spędził tam zbyt wiele czasu, to dał się poznać Hiszpanowi z bardzo dobrej strony. "To wielki zawodnik, któremu zabrakło nieco cierpliwości, dlatego zdecydował się opuścić Arsenal. Chociaż spędził tu mało czasu, to zadziwił wszystkich swoimi wspaniałymi umiejętnościami", przyznał Cesc.

Kapitan Arsenalu, który mierzył się z Diarrą już wiele razy w Premier League, uważa, że jedynym naprawdę poważnym problemem, jaki spotkał Francuza w Arsenalu, był fakt, iż w tym samym momencie w drużynie pojawił się inny świetny zawodnik. "Na jego pozycji grał Flamini, który rozegrał wspaniały sezon. Dlatego sytuacja Diarry była nieco skomplikowana. Ale co do tego, że ma wielkie umiejętności, nie mam nawet najmniejszej wątpliwości. Jest jeszcze młody. Jestem przekonany, że poradzi sobie w Realu Madryt", dodał Hiszpan.

Jeśli natomiast chodzi o Fabio Capello, który jako selekcjoner reprezentacji Anglii musi znać praktycznie wszystkich zawodników Premier League, to nie ukrywa on, że jest wręcz zafascynowany grą Francuza. Kiedy wszyscy porównują go z Claudem Makélélé, to Włoch odpowiada jasno: "Diarra jest dobry, bardzo dobry. Według mnie jest lepszy od Makélélé". A jak wiadomo, Fabio zawsze podziwiał byłego zawodnika Realu Madryt.

- Diarra jest bardziej kompletny. Ma wspaniałą technikę i potrafi celnie uderzyć z dystansu. Ponadto jest jeszcze młody i może się wciąż poprawiać. Według mnie w Realu Madryt jego talent może eksplodować i wtedy wszyscy zobaczymy, na co go tak naprawdę stać - przyznał Capello.

Fot: Nie, to nie jest Makélélé