Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Na wyboistej drodze ku mistrzostwu

Bardzo ważne zwycięstwo

Po pierwszej połowie Real Madryt bezbramkowo remisował z zajmującym przedostatnie miejsce w tabeli Realem z Murcii. Co więcej, od 20. minuty graliśmy w osłabieniu. Czerwoną kartką ukarany został Miguel Torres. Decyzja sędziego może być oceniana jako zbyt pochopna i dość kontrowersyjna. Ponadto żółte kartki otrzymali Guti i Pepe.

Pomimo przewagi w posiadaniu piłki i kilku okazji do zdobycia bramki (Raúl, Robben, Sneijder) nie udało nam się zdobyć prowadzenia. Z utęsknieniem oczekiwaliśmy na drugą połowę i zwycięstwo pomimo osłabienia. Można było powiedzieć, że Królewscy dominowali, a przybysze z Murcii, zgodnie z zapowiedziami, bronili się całą jedenastką i ograniczali do groźnych wyjść z kontrą. Grając bez prawego obrońcy musieliśmy podwójnie uważać.

Druga połowa rozpoczęła się, o dziwo, od śmielszych ataków gości. Być może zwietrzyli szansę na coś więcej niż tylko jeden punkt. Lecz gdy na boiskowym zegarze wybiła 59. minuta spotkania, wreszcie objęliśmy w pełni zasłużone i wymodlone wręcz prowadzenie, a strzelcem bramki był Wesley Sneijder. Redaktor Kiełbol pisał w relacji live: "Real wznawiał grę z autu z prawej. Daleki wyrzut na głowę Raula, kapitan zgrał piłkę do tyłu. Przejął ją Holender i efektownym strzałem pod poprzeczkę wyprowadził Real na prowadzenie!!! BRAWO!!!". Wielka radość oraz potężna ulga, tak czuliśmy się my oraz świetnie dopingujący dziś swój zespół kibice na stadionie.

Do końca meczu Real Madryt stworzył sobie jeszcze kilka dobrych okazji, dominował, atakował i walczył naprawdę intensywnie. Szkoda tylko, że sędzia meczu nie był dziś w przyzwoitej formie. Pomijając nawet czerwony kartonik Torresa, można było odnieść wrażenie, że niezbyt panował nad wydarzeniami na boisku.

Słowem podsumowania; ten mecz był taki, jakim zapowiadał go trener Murcii Javier Clemente oraz jego podopieczni. Walka, nerwy, niezdrowe emocje, nerwy i walka. I zachowawcza taktyka defensywna gości. Nie sprawdziło się tylko to, że Murcia wywiezie z Madrytu choćby jeden punkt, tak potrzebny w walce o utrzymanie. Z pewnością czerwony kartonik pokazany Miguelowi Torresowi mocno skomplikował sprawy i naszym zawodnikom i trenerowi Merengues. Na szczęście asysta kapitana i pewny, ładny strzał Sneijdera dały nam ciężko wywalczone zwycięstwo. Dzięki temu mamy już, a zarazem znów, 9 (!) punktów przewagi nad FC Barcelona. Villarreal swój mecz rozpoczął tuż po zakończeniu naszego spotkania.

Można być zadowolonym nie tylko z wyniku. Real Madryt pokazał dziś bezpardonową walkę i pełne zaangażowanie. Przy wydatnym wsparciu kibiców drużyna wybiegała, wyszarpała trzy punkty, wbrew przeciwnościom losu, które nader często prorokował pan arbiter Eduardo Iturralde González. I tu niestety pokłosie jego decyzji czyli 4 żółte i jedna czerwona kartka dla zawodników Realu Madryt. Teraz trzeba popatrzeć, kto ile kartek już na koncie miał, czy i kiedy będzie pauzował. A sezon 2007/08 zbliża się do finału i każdy piłkarz będzie bardzo potrzebny w ostatecznych rozgrywkach na miarę 31 mistrzostwa Hiszpanii.

Składy:
Real Madryt: Casillas; Torres, Pepe, Heinze, Marcelo; Sneijder (Drenthe, 70’), Guti (Diarra, 86’), Gago, Robben; Robinho (Michel Salgado, 62’), Raúl.
Real Murcia: Carini; Pina, Pignol (Movilla, 60’), Marańón, Peńa; Arzo, Cuadrado; De Lucas (Rosinei, 57’), Kabous, Dani; Goitom.
Kartki:
Żółte: Pepe, Guti, Robben, Salgado - Cuadrado, Goitom, Arzo
Czerwone: Torres -

Sędzia: Eduardo Iturralde González

Do pobrania jest video przedstawiające sytuację, po jakiej Miguel Torres otrzymał czerwoną kartkę oraz zwycięska bramka Wesleya Sneijdera. Tutaj interwencja Torresa:

Pobierz z RapidShare lub Pobierz z Neostrady

Bramki:
59' Sneijder (1:0) - Pobierz z RapidShare lub Pobierz z Neostrady

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!