Hiszpańska prasa o wczorajszym klasyku

Z pewnością wspaniałym uczuciem jest czytanie gazet, w których to dziennikarze rozpływają się nad grą naszej ukochanej drużyny. Dlatego zamierzamy Wam teraz nieco streścić, co hiszpańskie periodyki miały dzisiaj do napisania na temat wczorajszego klasyku na Camp Nou. Patrząc na okładkę dziennika AS, można uznać, że sam tytuł mówi wszystko - Bestialski Dystans. Treść tę można zinterpretować na dwa sposoby. Jeden z nich odnosi się do coraz większego dystansu, jaki dzieli Real Madryt od FC Barcelona. Natomiast drugi nawiązuje do przezwiska piłkarza Królewskich, który zdobył wczoraj jedyną bramkę meczu - Júlio Baptisty. Dziennik Marca natomiast tytułuje swoje dzisiejsze wydanie - Madryt wygrywa półmetek La Liga. Na okładce można przeczytać jeszcze różnego rodzaju podtytuły: "Kryzys w Barcelonie - gwizdy w stronę Rijkaarda i Ronaldinho; piękna bramka Baptisty nokautuje Barçę i zapewnia Królewskim tytuł Mistrza Zimy; wielki mecz Pepego i Van Gola oraz upokorzenie Ronaldinho, który znów jest cieniem samego siebie; culés siedem punktów za Madrytem".

Na kolejnych stronach dwa najpopularniejsze dzienniki sportowe w Hiszpanii zgodnie doceniają wielką pracę, jaką wykonał wczoraj Real Madryt. "Nieskazitelny Lider"; pisze Marca. Natomiast AS tytułuje swoje kolejne strony: "Recital na Camp Nou". Jeden z dziennikarzy, Juanma Trueba podkreśla "wspaniały występ ekipy Schustera, która pokonała bezbronną Barcelonę. Camp Nou zostało całkowicie zdobyte, a Real Madryt wciąż dojrzewa jako drużyna. Ten zespół ma konstrukcję skały i przebłysk diamentu". Nie dało się chyba wyrazić tego lepiej. Dziennikarz gazety Marca, Santiago Segurola ma podobne przemyślenia. "Wspaniała i skuteczna ekipa. Po raz ostatni oglądałem tak pewny siebie Real Madryt przed 25 laty. Królewscy przesłali do wszystkich klarowną wiadomość - są najlepsi w Hiszpanii. Ten zespół się odmłodził. Skład jest szeroki, a każdy zawodnik daje z siebie wszystko, aby wywalczyć sobie miejsce w pierwszej jedenastce. Każdy klub marzy o tym, aby przechodzić przez takie chwile, jakie przeżywa obecnie Madryt."

Pepe, Casillas i Baptista wyróżnieni
Z pewnością niektórzy zawodnicy Realu Madryt zasłużyli na osobne pochwały. "Fantastyczny Pepe"; pisze AS. "To wspaniały i niezrównany stoper. Ostatniej nocy rozegrał zawody, które nigdy nie zostaną zapomniane. To szybki, pewny i przewidujący wszystko obrońca. Ponadto sprawia, że napastnicy rywala czują się tak, jakby dopiero wyszli ze szkółki piłkarskiej." Śmiało można stwierdzić, że Pepe zapisał się złotymi zgłoskami na Camp Nou. Na wyróżnienie zasłużyło jeszcze dwóch innych piłkarzy - Baptista i Casillas. Bramkarz Blancos wybronił wszystkie strzały, jakie oddali wczoraj zawodnicy Barcelony, a Brazylijczyk zdobył piękną bramkę z narożnika pola karnego. "Baptista nieprzerwanie udowadnia swoją przydatność w Madrycie. Po raz kolejny zademonstrował, że jest skutecznym napastnikiem, a ponadto daje z siebie wszystko w środku pola", analizuje Marca.

Prasa pozasportowa
Jak się okazuje, nie tylko sportowe gazety rozpisują się o wczorajszym sukcesie Królewskich. Prasa pozasportowa również poświęca kilka stron wygranej Realu Madryt i zamieszcza na swoich okładkach wielkie zdjęcia cieszących się piłkarzy. El País tytułuje swoje dzisiejsze wydanie: "Real Madryt wciąż się pnie w górę". Na kolejnych stronach można przeczytać cytaty trenerów obu drużyn po wczorajszym spotkaniu, które mówią wszystko. Schuster: "Szczerze, poszło całkiem dobrze". Rijkaard: "Nie mogliśmy im sprostać". Dziennik El Mundo ma bardzo podobne zdanie na temat wczorajszego pojedynku: "Real Madryt znów nabiera pewności siebie, tym razem na Camp Nou". Natomiast La Razón tytułuje swoje dzisiejsze wydanie: "Stadion Camp Nou zgasł bardzo szybko". Dziennik ABC nawiązuje bardziej do terminu, w którym rozgrywany był klasyk: "Święta jeszcze bielsze".

Kataloński dziennik La Vanguardia podaje swoją wersję: "Barça sprawia, że Real Madryt jest jeszcze większy". Na kolejnych stronach można przeczytać, że "Camp Nou żegna się z tym rokiem, doznając bolesnej porażki z bardzo solidnym liderem". Inny kataloński dziennik, El Periódico de Catalunya pisze krótko: "Madryt ucieka". Na pierwszych stronach dzisiejszego wydania można dostrzec jeszcze inne tytuły: "Real Madryt upokarza Barcelonę na Camp Nou" oraz "Wielki Madryt obnaża Barçę". W Katalonii również zauważono wspaniały występ Bestii: "Wielka noc Baptisty". Dziennik El Mundo Deportivo skupia się bardziej na pojedynku między szkoleniowcami i pisze: "Schuster pokonuje Rijkaarda".

Podsumowując, Real Madryt zaprezentował wczoraj na Camp Nou swoją prawdziwą twarz i odprawił gospodarzy. Teraz zarówno dziennikarze, jak i kibice doceniają wielką pracę, jaką wykonał "Mistrz Zimy"... Czy mogliśmy sobie wymarzyć lepszy prezent na święta?