Schuster: Jutro nie będzie łatwo

Na czym polegała zmiana gry Królewskich w meczu z Valladolid w porównaniu do spotkania z Villarrealem?
Zmiana jest bardzo prosta. Wszystko zależy od filozofii gry przeciwnika. Nie można porównywać dwóch stylów, ponieważ są one odmienne od siebie. Jeden sprawia, że gra się nam lepiej, natomiast inny, że o wiele gorzej. Na tym właśnie polegała różnica między tymi dwoma meczami.

Pedja Mijatović powiedział, że chciałby, aby Schuster, podobnie jak trenerzy w Anglii, spędził wiele lat w tym klubie. Jaka jest pańska opinia na ten temat?
Wydaje mi się bardzo dobra. Jednak wszyscy wiemy, jak wygląda praca trenera, a przede wszystkim w Hiszpanii. Tutaj nie ma szacunku do szkoleniowców tak jak w Anglii. Nie możemy się z nimi porównywać. Bardzo ciężko znaleźć trenera w Hiszpanii, który spędził dwanaście czy dwadzieścia lat w jednym klubie. Oczywiście wielu z nas chciałoby jak najdłużej trenować swoje kluby. Nikt nie lubi często zmieniać swojego miejsca pracy. Jednak w tym kraju to jest prawie niemożliwe.

Drużyna ma obecnie braki w obronie. Możliwe, że Heinze zajmie pozycję środkowego obrońcy?
Nic się nie zmieniło, w poprzednim meczu również mieliśmy takie same braki. Pepe i Metzelder w dalszym ciągu leczą swoje kontuzje. Na obronie ustawimy tych zawodników, którzy prezentują się najlepiej. Najważniejsze jest to, aby każdy piłkarz był skupiony na jutrzejszym meczu. Zagra ten, kto zagra.

W jaki sposób planuje pan dalsze rotacje, w tym przypadku chodzi głównie o Raúla?
To bardzo łatwy dla nas temat. Wybieramy aktualnie najlepszych. Sprawdzamy, kto potrzebuje odpoczynku i dla wszystkich szukamy jak najlepszego momentu. W składzie są zawodnicy, którzy z powodzeniem mogą zagrać w jutrzejszym meczu i w trzech następnych spotkaniach. Każdego dnia analizujemy sytuację każdego piłkarza z osobna. Kto w jakiej formie się znajduje, kto potrzebuje przerwy. Zaplanowaliśmy to wszystko już na samym początku sezonu. Będziemy praktykować ten system przez cały sezon. Naszym obowiązkiem jest znaleźć odpowiedni dzień do odpoczynku dla danego zawodnika.

Czyli możliwe, że jutro przyjdzie czas na Raúla?
Dlaczego? Raúl jest w perfekcyjnej formie. Kiedy piłkarz tak dobrze wygląda, nie potrzebuje odpoczynku. Jest jednym z tych zawodników, którzy nie będą mieć na razie żadnych przerw. W poprzednich meczach stosowaliśmy rotacje, ponieważ niektórzy narzekali na kontuzje czy inne bóle. Raúl znajduje się w wyśmienitej formie, nic mu nie dolega. Rozgrywa bardzo dobre spotkania, więc jutro na pewno zagra.

Czy styl gry Betisu odpowiada Realowi Madryt?
Powinniśmy już zapomnieć o grze zawodników Valladolid. Niewiele jest drużyn, które grają w podobny sposób - tak strasznie agresywnie. Betis jest innym zespołem, który gra, ale również daje pograć przeciwnikowi. To coś normalnego i zwyczajnego. Ale mecz na pewno nie będzie łatwy, będzie ciężko. Nasi rywale przegrali swój ostatni pojedynek, dlatego teraz będą chcieli wygrać. To będzie inne spotkanie, w którym zagramy tak, jak naprawdę tego chcemy.

Czy Sneijder jest tak naprawdę niezbędny temu zespołowi?
Pewnego dnia postanowiliśmy wpuścić Saviolę za Sneijdera, dzięki czemu zyskaliśmy jednego napastnika więcej. To była dla nas bardzo ważna lekcja. Może innym razem postawimy na Soldado lub Baptistę? Jeśli Sneijder zagrałby w spotkaniu z Valladolid, to z pewnością miałby problemy. Również nie możemy polegać tylko na nim, ponieważ potrzebujemy wielu zawodników w dobrej formie. Wiedzieliśmy, że będzie nam się grało ciężko bez niego, już raz tego doświadczyliśmy. Ostatnio starczyło nam sił jedynie na remis. Czasami trzeba wykonać krok w tył, aby dogłębniej przeanalizować wszystkie błędy wykonane podczas meczu.

Uważa pan, że Soldado i Baptista mogą się zniechęcić?
Zawsze istnieje takie niebezpieczeństwo. Nie ma idealnego rozwiązania na to, aby wszyscy zawodnicy czuli się zadowoleni. Jednak oni znajdują się w Realu Madryt, a to nieco zmienia całą sytuację.

Co wnosi do gry Sneijder?
Myślę, że nie muszę nic mówić na ten temat. Wy, dziennikarze codziennie o tym piszecie. Wszyscy wiedzą, jak dobrą sprawą jest posiadanie w swoim składzie Wesleya. Moje odczucia są bardzo podobne, o czym zdążyliście się już przekonać. Cieszę się, że mogę na niego liczyć. Jestem szczęśliwy, ponieważ Sneijder da nam jeszcze bardzo dużo.

Już minął tydzień odkąd zaczął się Ramadán. Jak okres ten znosi Diarra?
Rozmawialiśmy już o tym wcześniej. Szanujemy jego decyzję, ponieważ to bardzo ważne dla niego. Najważniejsze jest to, że poprawiliśmy się pod pewnym aspektem w porównaniu z poprzednim rokiem. Diarra skupia się na odpowiednim dawkowaniu jedzenia i napojów, a my pomożemy mu jeszcze bardziej. W tym miesiącu zamierzamy nie przemęczać go tak bardzo podczas treningów. Czasami w ogóle nie ćwiczy, ponieważ po zajęciach my możemy się najeść jak królowie, a on nie. Oszczędzamy jego siły, aby mógł występować w spotkaniach. Na dzień dzisiejszy wydaje się, że wszystko idzie w dobrą stronę. Diarra powiedział nam, że czuje się lepiej niż rok temu, a to jest najważniejsze.