Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Wywiad z Robinho

Brazylijczyk o obecnej sytuacji w Madrycie

Jeśli wygracie dzisiaj powinniście zostać liderem.
Po prostu mam nadzieję, że te ostatnie dziewięć tygodni sprawi, że nasze marzenia się spełnią i wygramy Primera División. Drużyna wierzy, jesteśmy w dobrej formie.

Czy myślisz, że Barça cierpi na "chorobę madrycką", że odczuwa presję?
Oczywiście, że tak. Barcelona wie, że jeśli przegra kolejne spotkanie, to Real Madryt zostanie liderem. Dlatego całkowicie logiczna jest presja, którą czują. Szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że staliśmy się lepsi w krytycznej fazie ligi.

Wierzycie w wielki powrót i zwycięstwa. Wasza postawa jest imponująca...
To nasz najlepszy moment sezonu. Rozegraliśmy dobre, solidne spotkanie z Osasuną i cieszyliśmy się grą. Gdy grasz tak, jak wtedy, coraz bardziej w siebie wierzysz.

Jak drużyna czuje się przed kolejnym „finałem" z Racingiem?
Nie możemy zaprzepaścić szansy na zostanie liderem. Gramy dzień przed Barceloną i jest to świetna okazja na podwyższenie adrenaliny w walce o najwyższe pozycje w tabeli.

Smak pierwszej pozycji w lidze doda drużynie skrzydeł?
Tak, to niewątpliwie podniesie nasze morale i powinno zadziałać przeciw Barcelonie i Sevilli. Będą zdenerwowani, wiedząc, że Real Madryt wyprzedził ich w tabeli.

Podzielisz się z nami twoimi obliczeniami jak wygrać ligę?
Moje myśli i przepowiednie mogą być określone jednym słowem: zwycięstwa, zwycięstwa, zwycięstwa...

Marzenia
Osiągałem wszystko ciężką pracą i wysiłkiem i to zazwyczaj pociągało za sobą dobre skutki, takie jak teraz. Chcę osiągać sukcesy w Realu Madryt, więc nie mogę grać poniżej swojego normalnego poziomu. Prawdą jest, że miałem złe momenty. Zostawiłem je za sobą. Ufam moim umiejętnościom. Wierzę, że dobra passa utrzyma się do końca sezonu i to zadecyduje o końcowym sukcesie Realu Madryt: mistrzostwie Primera División.

Taktyka
Potrzebuję wolności. Bez tego ciężko będzie cokolwiek osiągnąć. Jeśli za bardzo się cofnę, ciężko mi będzie być świeżym w ataku. Teraz zamieniam się pozycjami z Raúlem i biegam w środku, gdzie czuję się najlepiej. Jestem częściej przy piłce i przeciwnicy na tym cierpią. Wiem, że muszę bronić, ale wiem także, iż muszę być wypoczęty, gdy zdobędę piłkę. Moje relacje z Capello? Normalne, jak wodza ze sportowcem.

Złe samopoczucie
Zawsze będę wyrażał swoje uczucia. Nie byłem szczęśliwy miesiąc temu i nie ukrywałem tego. Możliwe, że źle wybrałem sposób, w jaki to wyraziłem, ponieważ gram dla znakomitej drużyny i żyję jak król, ale miejscem, w którym powinienem czuć się najlepiej jest boisko. W każdym razie, nigdy nie myślałem o odejściu z Realu Madryt. Zaaklimatyzowałem się niemal w zupełności i próbuję robić to, o co mnie prosi trener, ale nie nie odchodząc od mojego stylu gry. Ufam zarówno swojej grze, jak i drużyny.

Zdobywanie bramek
Myślałem, że czasem zbyt dużo kiwałem... Teraz wiem, iż muszę znaleźć kompromis pomiędzy zwodami a strzałami na bramkę. Pracowałem nad strzałami i krok po kroku dostosowałem moją grę do wymagań drużyny. Nadal będę dryblował, ale zawsze będę patrzył na bramkę przeciwnika i będę próbował strzelić i zdobyć bramkę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!