Bravo: Świetnie, że Ronaldinho jest nieszczęśliwy

Jak to jest mieć w składzie tylu piłkarzy, podczas gdy rozgrywane są mecze reprezentacji?
Zawsze mieliśmy sporo reprezentantów. Może nie teraz, ale to tylko stan przejściowy.

Jaka jest Twoja opinia na temat nie powołania do kadry Raula?
To był szok. Nie opuścił meczu od dziesięciu lat i byłem bardzo zaskoczony.

Ramos jest zawieszony. Otwiera się przed Tobą szansa gry w pierwszym składzie.
Nie widzę siebie ani jako rezerwowego, ani piłkarza pierwszego składu. Grałem w paru meczach od rozpoczęcia sezonu, lecz nie mogę tego komentować aż do czasu, gdy będę cokolwiek wiedział. Ciężko trenuję, ale to zależy od trenera.

Sądzisz, że Villa miał rację mówiąc, że numer 7 należy do reprezentacji Hiszpanii, a nie do Raula?
Oczywiście. Nie sądzę, by Raúl był tym zmartwiony. Jeśli go tam nie ma, koszulka przechodzi w ręce kogoś innego. Nie widzę powodu, dla którego ktoś nie miałby wziąć "7", jeśli jest ona wolna.

Możesz wyobrazić sobie Madryt bez Beckhama?
Mogę wyobrazić sobie Madryt bez Beckhama, Raula czy Ronaldo. Nikt nie mówi o tych, których już tu nie ma, jak Figo na przykład. Przyzwyczaiłbym się do tego. Nie wiem dokładnie, jaka jest ekonomiczna sytuacja klubu, lecz jeśli przedłużyliby kontrakt z Beckhamem, zrobiliby to z czysto sportowych względów. To świetny piłkarz i sądzę, że zasługuje na pozostanie.

Byłeś zaskoczony, grając z Betisem na prawej obronie?
Sergio mógł tam zagrać, lecz tak potoczyły się sprawy i zawsze trzeba być na nie przygotowanym. Wygraliśmy, więc jestem zadowolony. Nie można kwestionować tego, ile się gra.

Jakie są Twoje odczucia w stosunku do nowej reprezentacji Hiszpanii?
Nie jestem związany z obecną drużyną, lecz jestem pewien, że obejrzę sobotni mecz. Gdy powoływał mnie Sáez, powiedział mi, że za mało grałem. Podoba mi się, że zostali powołani nowi piłkarze.

Czy Hiszpania zakwalifikuje się do Euro 2008?
Hiszpania musi wziąć się w garść i grać jak drużyna. Zobaczymy, czy to nareszcie odpowiedni skład. W obliczu ostatnich wydarzeń i po ewentualnej porażce ze Szwecją, będzie bardzo trudno odwrócić kartę.

To dobrze, że Ronaldinho nie jest szczęśliwy w Barcelonie?
Jeśli tak naprawdę jest, to świetnie, że gwiazda Barcelony jest nieszczęśliwa.