"Wszyscy chcą meczu Madryt - Barça"

Kolejne Gran Derby 8. i 15. lutego? Jest to bardzo możliwa opcja, a wszystko za sprawą dzisiejszego losowania w Valdebebas, które częściowo ujawniło nam naszego kolejnego rywala. Saragossa lub Barcelona - wszystko rozstrzygnie się w środę 1 lutego. W obozie Królewskich nie ma żadnych wątpliwości co do tego, kto winien być rywalem Los Merengues, a każdy zwraca uwagę na kapitalną atmosferę.

Sergio Ramos: - Możliwe, że w półfinale spotkają się dwa piłkarskie giganty, jednakże możliwe też, że rozdzieli ich waleczna Saragossa. Barcelona bazuje na grze drużynowej,istnieje więc prawdopodobieństwo, że dzięki temu przejdą do półfinałów. My jednak każdego rywala traktujemy tak samo, bez względu, czy będzie to Barcelona, czy Saragossa, tak samo postaramy się o zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę, że prawie każdy chce przeżyć Klasyk jeszcze raz, tym razem w półfinałach Copa del Rey. Jesteśmy profesjonalistami i nie nam jest dane oceniać ewentualnych przeciwników. Na pewno skorzystamy z wolnego tygodnia i należycie się do meczów przygotujemy.

Pavón: - Przed nami tydzień wolnego, jednakże nie mamy zamiaru tracić czasu. Będziemy przygotowywać się do ligowych meczów, by gonić Barcelonę. Szczęście nam sprzyja, łapiemy formę, musimy więc kontynuować naszą pracę, skupić się na codziennym treningu. Nie możemy wybierać sobie rywala, ale, chociaż Barcelonę czeka trudne zadanie, trzeba pamiętać, że grać będą na Camp Nou, gdzie potrafią rozgrywać świetne mecze. W ostatnich lata w Copa del Rey dochodziliśmy nawet wysoko, lecz nigdy nie udawało się nam wygrać. W tym sezonie, mając w pamięci Ligę Mistrzów, mamy zamiar walczyć o wszystkie trofea.

Helguera: - Nie możemy oceniać swojego rywala, gdy go jeszcze nie znamy. Taka jest jednak piłka i musimy to zaakceptować. Pojawia się wiele głosów za meczem Real - Barcelona. Gdyby do takowego doszło, byłoby do zacięte i skomplikowane widowisko, ale ważną rzeczą dla nas jest fakt, że znajdujemy się w dobrej formie. Mamy zamiar z tego skorzystać. Z całym szacunkiem dla Saragossy, lecz to Barcelona jest faworytem przed rewanżowym meczem na Camp Nou. Przyszły tydzień będziemy mieli wolny, więc całkiem możliwe, że zaczniemy powoli rozmyślać nad Arsenalem, który jest bardzo trudnym rywalem.

Casillas: - Każde rozwiązanie na tym etapie rozgrywek nie będzie dla nas szczęśliwe. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że wczorajszy wyczyn Saragossy nie był przypadkiem. Należy również pamiętać, że każda drużyna to na swój sposób trudny przeciwnik. Szkoda, że z Barceloną nie dane nam będzie zagrać w finale, bowiem byłoby to piękne widowisko.

Raúl Bravo: - Rezultat środowego meczu aż tak bardzo nie skupia naszej uwagi. Teraz koncentrujemy się tylko i wyłącznie na nas samych, wszystko inne schodzi na dalszy plan. Jasne, że wielu chciałoby półfinałowego meczu Real - Barça, ale jak będzie, zobaczymy. Nie mamy żadnych typów ani przewidywań co do wyjazdu Saragossy na Camp Nou.

Kliknij tutaj, aby obejrzeć krótki wywiad udzielony przez Sergio Ramosa na konferencji prasowej.