Advertisement
Menu
/ marca.com / terra.es

Real Madryt - CSKA Moskwa 71:80

Koszykarska Euroliga

Koszykarski zespół Realu Madryt, który dwa tygodnie temu zapewnił sobie awans do ‘Top 16’, odnotował piątą przegraną w sezonie 2005/2006 rozgrywek Euroligi. Wczoraj Blancos musieli uznać wyższość ekipy CSKA Moskwa.

Batalia rozpoczęła się (oraz zamknęła) szaloną ofensywą gości. Świetna celność rzutów za trzy punkty w szeregach zespołu CSKA, sprawiła, iż Real przegrał pierwszą część różnicą sześciu oczek. Chociaż kwarta z pewnością nie zapowiadała udanego występu Blancos, najgorsze miało się ujawnić niebawem.

Blancos objęli zdecydowaną dominację na parkiecie w ciągu dwóch następnych odsłon pojedynku. Wspaniałe zespołowe akcje i doskonała skuteczność pozwoliły Bullockowi i spółce dogonić przeciwnika, zremisować i ostatecznie objąć prowadzenie - ‘pomarańcza’ co chwilę przekraczała wewnętrzną część obręczy :-) Ekipa Realu starała się kontrolować przebieg meczu i zwyciężyła obie odsłony 25:19 i 23:10, co wyniosło Królewskich na prowadzenie, ale…

… ale nadeszła kwarta czwarta. „Akcja CSKA i są punkty, znowu ofensywa – znowu punkty, następna próba i znowu, i znowu, i znowu” – takim komentarzem można odzwierciedlić to, co goście robili na parkiecie. Stojący nieruchomo na arenie Królewscy wydawali się być bezsilni. Pierwsze punkty Realu w ciągu ostatnich regulaminowych dziesięciu minut, wpadły dopiero w 4. minucie! Fatalna gra Blancos i wspaniała postawa CSKA, zaowocowały rezultatem na tablicy – goście odrobili trzynastooczkową stratę i ostateczny werdykt miał się rozstrzygnąć w dogrywce, którą podążający za ciosem Moskwianie zwyciężyli różnicą dziewięciu punktów. Werdykt brzmiał 71:80.

Kogo spośród Galacticos można pochwalić? Świetną partię rozegrali Igor Rakocevic i Felipe Reyes, zdobywcy odpowiednio dwudziestu sześciu i siedemnastu punktów. Brawa należą się również Louisowi Bullockowi, który opuścił dwie ostatnie odsłony z powodu kontuzji ręki. Podsumowując batalię, Królewscy znowu dowiedli, że nie są stworzeni na rozgrywanie końcówek. Nadszedł czas, aby to zmienić panowie…

71 - Real Madryt (12+25+23+6+5): Sonko (6), Bullock (11), Gelabale (-), Reyes (17), Hamilton (9) oraz Sonseca (2), Rakocevic (26), Hervelle (-), García (-), Tomas (-).
80 - CSKA Moskwa (18+19+10+19+14): Holden (6), Vanterpool (4), Langdon (17), Panov (14), Andersen (15) oraz Kurbanov (11), Zavoruev (3), Papalukas (9) i Savrasenko (1).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!