Przed meczem Real Madryt - Cádiz CF

Sobota, 21 stycznia 2006; 20. kolejka Primera División, Estadio Santiago Bernabéu, 22:00

Rozgrywki Primera División wkraczają w rundę rewanżową. Jesteśmy dokładnie na półmetku. Przed nami drugie już w tym sezonie ligowym spotkanie z Cádiz. To właśnie meczem z tym zespołem Real Madryt zainaugurował sezon 2005/2006. Mimo iż faworytem jest drużyna z Madrytu, Cádiz na pewno będzie chciał sprawić niespodziankę. Tym bardziej, że jest to zespół, który lepiej sobie radzi na wyjeździe.

Kadyks (hiszp. Cádiz) to miasto w południowo-zachodniej Hiszpanii, stolica prowincji Kadyks, leżące w rejonie Andaluzja. Jego początki datuje się na 1100 rok p.n.e., dzięki czemu jest najstarszym miastem w zachodnim rejonie Europy. Założyli je Fenicjanie, którzy nadali mu nazwę Gadir, co w ich języku znaczyło mniej więcej „Miasto Ścian”. Później miasto znalazło się we władaniu Kartagińczyków, Rzymian, Gotów, Maurów. W 1262 roku przejęła je Kastylia. Cádiz położony jest na półwyspie oddzielającym Zatokę Kadyksu od Oceanu Atlantyckiego. To prawdopodobnie stąd Krzysztof Kolumb wypłynął w swoją drugą i czwartą wyprawę. W 1587 roku najsłynniejszy angielski korsarz, Francis Drake, zniszczył hiszpańską flotę stacjonującą w Kadyksie. Nie był to pojedynczy incydent, ponieważ miasto to było wielokrotnie grabione przez Anglików.

W herbie tak miasta, jak i klubu widnieje Herakles, wedle mitów założyciel Kadyksu. Na tarczy herbowej przedstawiany jest z dwoma słupami, „słupami Heraklesa”, będącymi nawiązaniem do mitologicznej dziesiątej pracy, polegającej na na uprowadzeniu wołów Geryona. Gdy Herakles wracał z nimi do kraju, na pamiątkę ustawił słupy w Cieśninie Gibraltarskiej. Te same zresztą widnieją jako trzymacze w godle Hiszpanii.

Cádiz Club de Fútbol jest pierwszym klubem, który zagrał w Primera División. Klub założył José Rivera y Lora w 1910 roku. Cádiz, biorąc pod uwagę cały okres istnienia klubu, 11 sezonów spędziło w pierwszej lidze hiszpańskiej. Najwięcej, bo aż 33 sezony, klub ten grał w Segunda División. Jednak przez ostatnie lata Cádiz było trzecioligowym zespołem. W sezonie 2003/2004 awansowali do drugiej ligi. Zabawili tam dwa sezony, po czym, zajmując pierwsze miejsce w tabeli, awansowali do Primera División po latach przerwy. Można to uznać za największy sukces klubu z Kadyksu, ponieważ nie zdobyli oni żadnego trofeum. Cádiz CF zajmuje obecnie 15. pozycję i ma na koncie 20 punktów. Tylko 3 punkty dzielą go od strefy spadkowej. Kadyks to zespół, który strzelił w Primera División najmniej bramek, zaledwie 14. Jedną więcej strzelił Betis, a dwie Deportivo Alaves. Najskuteczniejszym graczem Cádiz jest Enrique Ortiz, który ma na koncie trzy trafienia. Tuż za nim plasuje się spore grono piłkarzy, który strzelili po dwie bramki.

Nowy rok piłkarze Cádiz CF zaczęli wręcz rewelacyjnie, bo od dwóch zwycięstw w ligowych pojedynkach. Najpierw skromnie ograli Getafe CF 1:0, a następnie pokonali na wyjeździe Malagę, 2:0. Obie bramki strzelił Alexander Medina. Urugwajczyk prawdopodobnie zagra w Madrycie od pierwszej minuty. Jego partnerem w ataku ma być Mirosavljević, który zdobył jedyną bramkę we wspomnianym już meczu z Getafe. Chciałbym jednak wspomnieć piłkarza, który znalazł się w kadrze na mecz, ale raczej zacznie mecz na ławce rezerwowych. To Oliveiro Alvarez, czyli w skrócie Oli. Urodził się w Asturii i przez wiele lat reprezentował barwy Realu Oviedo. Później na trzy sezony przeniósł się do Sewilli, by grać w tamtejszym Betisie. Wrócił jednak na stare śmieci i przez kilka sezonów starał się pomóc Realowi Oviedo w awansie do Primera División. W końcu stwierdził, że jest to „Syzyfowa praca” i postanowił przenieść się do Kadyksu. Tu walnie przyczynił się do awansu klubu do pierwszej ligi i mimo iż strzelił dotychczas zaledwie jedną bramkę i wyraźnie nie jest w formie, należy na niego uważać. Jest bardzo groźny w powietrzu i większość bramek strzela głową. Niemniej doświadczonym zawodnikiem jest Benjamín. Przez ostatnie siedem lat reprezentował biało – zielone barwy Betisu. W Primera División rozegrał 270 spotkań i siedemnastokrotnie wpisywał się na listę strzelców.

Niedawno Cádiz CF wzmocniło się, zakupując napastnika Lucasa Lobosa i pomocnika Fernando Morana. Obaj przylecieli do Madrytu, a Lobos prawdopodobniej wystąpi od pierwszej minuty. Kosztował on włodarzy klubu 1.8 mln euro, przez co zyskał miano „najdroższego piłkarza w historii klubu”!

28 sierpnia, na El Ramón de Carranza, Królewscy pokonali beniaminka 2:1. Mecz rozpoczął się dla nas wspaniale, bo już w 4 minucie, po golu Ronaldo, Real objął prowadzenie. Gospodarze zremisowali w drugiej połowie, a gola strzelił Pavoni, po błędach w kryciu naszej obrony. Chwilę później na boisku pojawił się Róbson de Souza. Zapewne każdy kibic zapamiętał, że Robinho zaliczył prawdziwe „wejście smoka”. Walczył, dryblował, wszędzie było go pełno. Brazylijczyk całkowicie odmienił grę naszego zespołu, pokazał prawdziwy duch walki i przeprowadził akcję, po której piłka znalazła się w siatce przeciwnika i dzięki której Real wywiózł z Kadyksu 3 punkty.

Teraz Robinho także nie można odmówić walki i zaciętości w grze, lecz nie przynosi to oczekiwanego rezultatu. Wg hiszpańskiej prasy Brazylijczyk zagra dzisiaj od początku spotkania. Razem z rodakiem Baptistą, Beckhamem i Zidanem zadecydują o sile ofensywnej zespołu. Baptistę, który ustawiony jest jako napastnik, może w ostatniej chwili zastąpić Cassano, który w środę zaliczył udany debiut w ekipie Królewskich, strzelając gola 3 minuty po swoim wejśćiu. Do dyspozycji trenera jest jeszcze Soldado. Jak wiemy kontuzjowani pozostają Ronaldo i Raúl. W kadrze na mecze nie pojawili się także kontuzjowani Woodgate, Pablo García, Salgado i Diego López. Miejsce Michela Salgado na prawej obronie zajmie w tym meczu Cicinho. Drugiego bramkarza Realu, Diego Lópeza, zastąpił bramkarz Realu Madryt Castilli, Cobeńo. Mimo wszystko bramki będzie strzegł Iker Casillas. Do składu wrócił Pavón, jednak prawdopodobnie nie dany mu będzie występ od pierwszej minuty, ponieważ na środku obrony zagrać mają Sergio Ramos i Mejía lub Helguera.

Apetyt wzrasta w miarę jedzenia. Real ostatnie spotkania z Athletic i Sevillą wygrał strzelając cztery bramki. Trochę gorzej było w środę, kiedy to zespół z Madrytu pokonał Betis 1:0. Skromne, ale jakże cenne zwycięstwo. Czego można się spodziewać po zawodnikach Realu w meczu z 15. w tabeli beniaminkiem? Miejmy nadzieję, że te ostatnie zwycięstwa nie były jedynie przypadkiem i forma Królewskich wzrasta.

Prawdopodobne składy:
Real Madryt: Casillas, Cicinho, Mejía, Sergio Ramos, Roberto Carlos, Gravesen, Guti, Beckham, Zidane, Robinho, Baptista
Cádiz: Armando, Varela, De la Cuesta, Berizzo, Raúl López, Enrique, Benjamín, Bezares, Jonathan, Mirosavljevic, Medina

Sędzia: Lizondo Cortés – zadebiutował w Primera División meczem Deportivo – Athletic (2:0) w 2003 roku. W tym sezonie wyprowadzał piłkarzy na boisko ośmiokrotnie. Trzy spotkania prowadzone przez niego wygrali gospodarze, również w trzech triumfowali gości, a dwukrotnie mecz zakończył się remisem. Pokazał 53 kartki, co daje średnią ok. 6 kartek na mecz. Mniej obejrzeli gospodarze, bo 20. Lizondo Cortés dwa razy w tym sezonie wskazywał na jedenasty metr, dwukrotnie na rzecz gospodarzy.

W trakcie meczu tradycyjnie zapraszamy na relację live oraz na kanał irc #realmadrid w sieci Polnet. Przypominamy również o naszej relacji WAP - wap.realmadrid.pl

---

Mecz będzie transmitowany w internecie przez następujące stacje:

PPLIVE:
CCTV-5, CCTV-5 (800K)

Linki alternatywne: CCTV-5, CCTV-5 (800)

PPSTREAM:
CCTV-5

W przypadku jakichkolwiek problemów tradycyjnie zapraszam do zapoznania się ze stosownymi poradnikami w dziale Teksty (#1, #2, #3)