López Caro: Widzę wspaniałą drużynę...

Trener Realu Madryt, Juan Ramon López Caro, powiedział, że jest przekonany, iż obecną drużynę stać na zdobywanie tytułów, a także wierzy, że kryzys, który dopadł Królewskich minie już w styczniu, kiedy to Blancos grać będą w Copa del Rey z Athletic Bilbao i Villarreal w Primera División.

- Za nami już wiele spotkań, ale do końca rozgrywek wciąż wiele miesięcy i z tego właśnie powodu musimy niezłomnie kontynuować naszą ciężką pracę. Gdy powrócimy po przerwie świątecznej, nasze baterie będą musiały być naładowane na maksimum, by dawać radość z gry, którą wszyscy oczekują.

Szkoleniowiec dodał również, że "drużyna musi być świadoma wszelkich utrudnień", ale bazując na "zjednoczeniu i ciężkiej pracy" można osiągnąć cel: - W obliczu pojawiających się komentarzy, muszę powiedzieć, że widzę wspaniałą drużynę z ogromnymi chęciami, wolą zwyciężania. Stoi przede mną trudne zadanie, muszę uwolnić z piłkarzy chęć triumfowania, wyzwolić ich z niemocy. Wszystko to siedzi w głowie piłkarzy, a cel osiągniemy jedynie poprzez zjednoczenie i ciężką pracę.

- Wszyscy jesteśmy zmotywowani. Po porażce z Racingiem moi piłkarze byli niesamowicie poruszeni, ponieważ ciężka praca na treningach się nie zrekompensowała. Nikt nie może ich oskarżać, że nie dawali z siebie maksimum, nie wykorzystywali wszystkich swoich umiejętności. Teraz musimy skupić się na tym, by być jednością, drużyną. To pierwszy krok do tego, by polepszać swoją grę i pokonywać trudności - mówił López Caro.

Na zakończenie krótkiego wywiadu, López Caro powiedział, że "cierpliwość jest fundamentem owocnej pracy": - Musimy udoskonalić aspekty kolektywu, wytłumaczyć zawodnikom, że stanowią jedność. Uświadomię również moim podopiecznym, jaka odpowiedzialność na nich ciąży. To wszystko musi przywrócić Realowi Madryt dawny blask - zakończył trener Królewskich.