Advertisement
Menu
/ realmadrid.com, marca.com

Sacchi wierzy w powrót sukcesów

Arrigo Sacchi ciepłymi słowami pożegnał się z fanami Królewskich

Były dyrektor ds. futbolu, Arrigo Sacchi, wierzy, że Real Madryt ma podstawy, żeby wrócić na szczyt. Jest przekonany, że stanie się to wtedy, kiedy wzmocnienia zaczną grać na miarę oczekiwań, co do tej pory robi tylko Sergio Ramos. Włoch odszedł z Madrytu nie zdobywając żadnego trofeum, ale jest świadom swojej pracy jaką wykonał w klubie.

– Posiadamy wszelkie niezbędne podstawy, żeby wrócić na szczyt. To potężna organizacja, pełna inteligentnych osób, na czele z prezydentem, Emilio Butragueno czy Ramonem Martinezem. Wszyscy oni pracują, żeby powróciły triumfy. Jestem przekonany, że siła, możliwości i jakość zespołu oraz nowi piłkarze, z których jedynie Sergio Ramos gra na miarę oczekiwań, sprawią, że cele zostaną osiągnięte. Nie zapominam o Robinho, Baptiście, Pablo Garcii czy Diogo, którzy w najbliższym czasie udowodnią swoją wartość. – powiedział Sacchi, który wierzy, że wraz ze wzrostem formy tych piłkarzy odrodzi się Real.

– Wszyscy piłkarze poddają się samokrytyce. Teraz poza umiejętnościami muszą wykorzystać swoją inteligencję i głowę. Będą ze sobą współzawodniczyć dzięki wspaniałemu trenerowi, który doskonale zna krajową piłkę nożną i ma europejską mentalność – podkreślił były dyrektor Królewskich wymieniając ponadto kilka powodów fatalnej passy Blancos w lidze – Kontuzje nie oszczędziły wielu podstawowych piłkarzy. Momentami morale były bardzo niskie, a piłkarze byli zdezorientowani. (...)

Włoch mówił również o pewności, o spokoju, o kontynuacji, podkreślał, że passa zwycięstw musi przyjść, ponieważ piłkarze zasłużyli sobie na to ciężką pracą. – Praca, którą wykonali w ostatnich tygodniach musi przynieść efekty. Pojechali na święta po porażce w ostatnim meczu, lecz optymistycznie i z nadzieją patrzą w przyszłość razem z Lopezem Caro. To inteligentny człowiek o ogromnych zaletach. Sprawi, że piłkarze znowu zaczną wygrywać.

To co na zawsze pozostanie Sacchiemu w pamięci to publiczność na Santiago Bernabeu. – Kibice są wyjątkowi. Widziałem wiele meczów, lecz w ostatnim dali wspaniały przykład. Demonstrują kulturę i wyjątkową wrażliwość. Dają tyle wsparcia, że drużyna musi czuć się zobowiązana, żeby im się odpłacić. Muszą dać im powody, żeby mogli czuć się dumnie.

Arrigo wraca do swojej rodzinnej Italii, ale obiecuje, że nadal z pasją będzie śledził losy Realu Madryt. Włoch zaznaczył, że jeżeli piłkarze nadal będą ciężko pracować to wróci do Madrytu razem z nimi świętować triumfy. Były dyrektor ds. futbolu w sprawie nowych nazwisk łączonych z Królewskimi odpowiedział, że jest pewny obecnych zawodników zespołu – Cały świat oczekuje teraz transferów, lecz możemy rozwiązać ostatnie problemy tym zespołem, który mamy obecnie. Oczywiście mogą przyjść nowi piłkarze, ale prawda jest taka, że klub będzie się starał szukać wyjścia z sytuacji z obecną drużyną – oświadczył. To były ostatnie refleksje Arrigo Sacchiego przed pożegnaniem się ze wszystkimi fanami Realu Madryt, którzy pozwolili mu cieszyć się wyjątkowym, jedynym i niepowtarzalnym przeżyciem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!