Becks: Henry w Madrycie? Byłoby wspaniale!

Kapitan reprezentacji Anglii wyraził wielkie poparcie dla ewentualnego transferu Henry'iego na Santiago Bernabeu, lecz zaznacza również, że wie, iż Thierry'iego łączy kontrakt z Arsenalem: - Byłoby wspaniale, gdyby Thierry Henry przybył do Madrytu. To jeden z najlepszych napastników na świecie - powiedział David Beckham brytyjskim mediom podczas otwarcia Akademii Piłki Nożnej w Londynie.

Ewentualne obawy przed transferem Henry'iego do Barcelony
- Proszę wyobrazić sobie, co stanie się, gdy do Barcelony z Ronaldinho i Samuelem Eto'o na czele dołączy jeszcze Thierry Henry - powiedział Beckham, przyznając jednocześnie, iż obawia się o transfer Francuza do Dumy Katalonii.

Anglik wychwalał również grę Ronaldinho, który w ostatnim starciu w Gran Derby, zaaplikował Królewskim dwie wspaniałe bramki: - Taki gracz to bez wątpienia najlepsze lekarstwo na wszelkie problemy w klubie, jak i reprezentacji.

Zaurocznie grą Ronaldinho
- Jego grę mógłbym oglądać dniami i nocami. On jest najlepszym piłkarzem na świecie i zasłużył na wyróżnienie ze strony France Football. Również od strony prywatnej jest to wspaniała osoba - kontynuował Becks. Pomimo zauroczenia grą Ronaldinho i Henry'iego, David Beckham mówi, że w Białych Barwach chciałby zobaczyć również byłego gracza Manchesteru United, Roya Keane'a, który ostatnimi czasy, za porozumienie stron, opuścił Old Trafford.

"Chciałbym zobaczyć Keane'a w Madrycie"
- Roy to wspaniały piłkarz, a przed jeszcze parę lat gry na wysokim poziomie. Chciałbym zobaczyć Keane'a w Madrycie - wychwalał swojego byłego kolegę SpiceBoy. Anglik wypowiadał się na temat transferu Irlandczyka do Realu i dodał, że ewentualne zakontraktowanie Roya byłoby bardzo korzystne dla samego klubu.

Beckham powiedział także, że, gdy wybierał ofertę Realu Madryt, jego pierwszorzędnym celem było zdobycie któregoś z tytułów: - Zawszę powtarzałem, że chcę zdobyć coś z Realem Madryt i reprezentacją Anglii. To byłby dla mnie bardzo duży impuls, może poczułbym się spełniony.

Koniec kariery w Madrycie
Na ewentualne zakończenie kariery w Białych Barwach, Beckham odpowiedział: - Wierzę, że przygodę z piłką nożną zakończę właśnie w Madrycie, ale kiedyś myślałem, że stanie się to w barwach Manchesteru United. Mój kontrakt obowiązuje jeszcze przez dwa sezony, klub chce przedłużyć ze mną umowę, lecz nie zasiedliśmy jeszcze do żadnych rozmów. Becks dodał także, że życie w Hiszpanii jest wspaniałe, a niedawno wraz ze swoją rodziną przeprowadził się do nowego domu.

Genialny Rooney
"23" madridista wypowiedział się także o lokomotywie Czerwonych Diabłów, Waynie Rooneyu, mówiąc żartobliwie, że Wayne w piłkę gra tak długo, jak jego syn w ogrodzie: - Wayne, wychodząc na boisko, wszelkie problemy zostawia w szatni. Jest bardzo podobny do mojego syna Brooklyna, który gra ze mną w ogrodzie. Roo wszystkie rzeczy stara się robić inaczej, na swój sposób. Za to właśnie jest tak uwielbiany. Z tygodnia na tydzień Wayne coraz bardziej przekonuje, że jest genialnym graczem.

Pamięć o Beście
W swojej wypowiedzi, David Beckham, nie omieszkał również nie przypomnieć o zmarłym w miniony piątek, 59-letnim Irlandczyku z Północy, Georgie Beście: - Jedyne co o nim wiem, to to, że uwielbiał grać w piłkę i to umiał robić najlepiej. Najszczęśliwszym był, będąc na boisku, zupełnie jak Wayne....