Advertisement
Menu
/ skysports.com

Beckham wierzy w sukces

A jako argument podaje "niewrażliwość" drużyny na kontuzje

David Beckham wierzy, iż ostatnie zwycięstwa Realu w Lidze Mistrzów są jedynie wstępem do dalszych sukcesów.

– Brakowało w naszym składzie kilku ważnych graczy – tłumaczy swój optymizm Anglik, – ale pokazaliśmy, że jesteśmy zgraną drużyną i potrafimy sobie poradzić pomimo osłabień. Gdy grałem w Manchesterze, wygraliśmy Ligę Mistrzów 1999 dlatego, że byliśmy wielką drużyną i nie szkodziło nam tracenie podstawowych zawodników. Myślę, że jesteśmy blisko osiągnięcia tego samego tutaj. Jestem przekonany, że w Champions League możemy zajść bardzo daleko, ale musimy ciężko na to zapracować.

– Obecnie gram, choć cały czas odczuwam ból – dodał Beckham, pytany o panującą ostatnio w Madrycie plagę kontuzji. – Jest to ból denerwujący, ale nie przeszkodzi mi w wystąpieniu przeciwko Saragossie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!