Mendy: Dam z siebie wszystko

Po oficjalnej prezentacji w roli nowego piłkarza Realu Madryt Ferland Mendy udzielił pierwszego wywiadu dla klubowej telewizji. Poniżej zamieszczamy pełny jego zapis.

Jak się czujesz jako zawodnik Realu Madryt?
Jestem bardzo zadowolony, to dla mnie spełnienie marzeń. Jestem zachwycony, że mogę dołączyć do najlepszego klubu na świecie.

Na przestrzeni dwóch ostatnich lat byłeś wybierany do najlepszej jedenastki ligi francuskiej, zacząłeś grać dla pierwszej reprezentacji Francji, a teraz jesteś bohaterem transferu do Realu Madryt. Jak to możliwe, że chłopak, który zaczynał jako napastnik, kończy jako lewy obrońca i w tak szybkim tempie przechodzi do Realu Madryt?
Na tej pozycji gram już od kilku dobrych lat. W ataku grywałem, gdy byłem jeszcze bardzo mały. Dzięki temu zachowałem w sobie tę ofensywną siłę. A teraz, przechodząc do Realu Madryt, spełnia się moje marzenie. Dam z siebie wszystko, aby zademonstrować moją jakość.

Gdy transfer został już oficjalnie ogłoszony, miałeś okazję porozmawiać z Zidane'em. Jak się zapatrujesz na tę współpracę?
Może mnie wesprzeć w wielu rzeczach i pomóc w dążeniu do perfekcji w konkretnych aspektach gry. Trenowanie u Zidane'a to niczym sen. Wszyscy wiemy, co osiągnął i jakie tytuły ma na koncie.

W tym szczególnym dla ciebie dniu masz obok siebie trzynaście Pucharów Europy. Co czujesz, jak je wszystkie widzisz?
Oglądanie tylu trofeów robi wrażenie. Miałem okazję grać w Lidze Mistrzów zarówno w ostatnim sezonie, jak i w tym poprzednim. Znam już te rozgrywki. To niesamowite tytuły, które reprezentują ten klub i sprawiają, że mówimy o najlepszym klubie na świecie.

Tutaj będziesz dzielił szatnię z Marcelo, który jest drugim kapitanem Realu Madryt i legendą z czterema triumfami w Lidze Mistrzów na koncie. Czego możesz się od niego nauczyć?
Mogę uczyć się na tym, jak wyglądały jego początki piłkarskiej kariery. Świetnie zna styl gry Realu Madryt, więc na pewno wesprze mnie w kwestiach właściwego ustawiania się i poruszania się po murawie. Chcę się od niego uczyć.

W Realu Madryt będziesz miał również dwóch rodaków – Benzemę i Varane'a. Co ci opowiadali o klubie?
Nie mogę się już doczekać gry razem z nimi. O klubie opowiadali mi same dobre rzeczy – że szatnia jest niczym rodzina, wszyscy są zjednoczeni. Gra u ich boku będzie przyjemnością. Z Varane'em miałem już okazję grać w reprezentacji Francji. Z kolei spotkanie z Benzemą na murawie będzie dla mnie jeszcze bardziej ekscytujące, gdyż on również przychodził tu z Olympique'u Lyon.

Całe madridismo życzy ci wielu sukcesów. Jakie masz dla nich przesłanie?
Bardzo się cieszę, że mogę tu być – w najlepszym klubie na świecie. Nie mogę się doczekać tego, aby zagrać przed wami i udowodnić moją jakość. Hala Madrid!