Advertisement
Menu
/ as.com

8 sierpnia graniczną datą dla transferu Pogby

Wtedy zamyka się okienko transferowe w Anglii

Paul Pogba w Tokio podpalił ostatecznie lont przy swoim transferze. Podczas spotkania reklamowego Adidasa odpowiadał na pytania. Jedno z nich brzmiało następująco: „Jakie są twoje aspiracje na kolejny sezon?”. Odpowiedź bardzo szybko obiegła piłkarski świat. „Wiele się o tym mówi, ale ja też wiele o tym myślę. Jestem w United od trzech lat i radziłem sobie świetnie. Były dobre momenty i złe momenty, jak u każdego, jak wszędzie… Po tym sezonie i wszystkim, co się w nim wydarzyło, także tym, że to był mój najlepszy rok... Myślę, że to może być dobry czas, żeby znaleźć nowe wyzwanie gdzieś indziej. Myślę o tym, żeby znaleźć nowe wyzwanie gdzieś indziej”, powiedział zawodnik.

Mino Raiola czuł się zmuszony do zmiany strategii, żeby przenieść Pogbę do Realu Madryt, ponieważ Manchester United był przeciwny ustaleniu ceny za Francuza. Kontrakt zawodnika z Czerwonymi Diabłami wygasa w 2021 roku, ale Anglicy mogą jednostronnie przedłużyć go o kolejny rok. Pogba trafił do Manchesteru za 105 milionów euro, do których należy doliczyć 15 milionów prowizji dla Raioli. W takiej sytuacji United nie spieszą się ze sprzedażą…

Jak donosi dziennik AS, Pogba podjął już decyzję o grze pod wodzą Zidane’a. To właśnie trener Królewskich wykonał wstępną pracę przy transferze i przekonał zawodnika do wykonania ruchu. „Będzie trudno wyciągnąć do stamtąd, to jest jeden z tych transferów, które ciągną się przez całe lato”, mówi osoba będąca źródłem informacji dla Asa. Manchester United nie zakwalifikował się do kolejnej edycji Ligi Mistrzów, a to miało być decydujące dla Francuza.

Pogba w najbliższych dniach będzie kontynuował podróż po Azji i spotkania reklamowe (był już w Chinach, a obecnie przebywa w Japonii). Później rozpocznie wakacje, które zaprowadzą go na zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Spędzi kilka dni w Los Angeles, a następnie przeniesie się do Miami. Ma nadzieję, że sprawa jego transferu rozstrzygnie się przed 1 lipca, ponieważ musi wtedy wrócić do pracy w Manchesterze. 13 i 17 lipca Czerwone Diabły rozegrają dwa pierwsze sparingi przeciwko Perth Glory i Leeds. Pierwszy z nich odbędzie się w Australii, a drugi – w Singapurze. Następnie drużyna poleci do Szanghaju na starcie z Tottenhamem w ramach International Champions Cup (25 lipca). 3 sierpnia z kolei Manchester United zmierzy się w Cardiff z Milanem.

Graniczną datą na przeprowadzenie transferu jest 8 sierpnia, a konkretnie godzina 18:00. Do tego momentu można rejestrować zawodników do gry w Premier League. W Hiszpanii okienko zamyka się dopiero 2 września, ale trudno się spodziewać, żeby Manchester pozwolił Pogbie odejść, nie sprowadzając wcześniej jego następcy.

Ciągle niewiadomą jest cena za pomocnika, chociaż ocenia się, że może chodzić o 160 milionów, wliczając w to zmienne za spełnione cele. Do gry włączył się także Juventus, co może dodatkowo podbić cenę. Stara Dama jest zainteresowana sprowadzeniem Francuza z powrotem do Turynu. Fabio Paratici, nowy dyrektor sportowy mistrza Włoch, poleciał dwa dni temu do Londynu, żeby spotkać się z przedstawicielami Manchesteru United. Jednak odpowiedź była jasna: „Nie ma żadnej ceny”. Jednak Real Madryt ma w tej sprawie silny atut – wolę zawodnika.

Finansowe Fair Play nie jest problemem
Wskaźnik 6, poprzez który UEFA chce mieć większy wpływ na kontrolę wydatków na transfery po wyczynach PSG i Manchesteru City, wprowadził zamieszanie w świecie futbolu. Jednak warto wspomnieć, że nie chodzi tutaj o żadną normę do spełnienia, a jedynie o rekomendację. Regulamin Finansowego Fair Play zmusza natomiast kluby do przestrzegania pewnych limitów. Jednak z wydatków wykluczone tutaj są koszty poniesione na budowę stadionu czy instalacji dla szkółki. Różnica między wydatkami a przychodami mogła wynosić 45 milionów w sezonach 2013/14 i 2014/15, 30 milionów w kolejnych trzech, a dla 2018/19 nie było już żadnej ulgi…

Jednak trzeba mieć na uwadze inną ważną kwestię. W bilansie finansowym klubów wydatki na zawodnika rozlicza się, amortyzując jego koszt w zależności od liczby sezonów, na który podpisał kontrakt. Dla przykładu, jeśli Hazard kosztował 100 milionów i podpisał pięcioletni kontrakt, więc Real Madryt rozliczy ten wydatek w postaci 20 milionów w każdym sezonie, a nie jako jednorazowy koszt w wysokości 100 milionów. Do tego należy pamiętać, że Królewscy zamykają bilans za poprzedni sezon 30 czerwca. W ten sposób zawodnicy kupieni przed tą datą, wliczani są jeszcze do bilansu za sezon 2018/19. Dopiero od 1 lipca nowi gracze będą ujmowani w bilansie za 2019/20. Realowi Madryt nie grozi wobec tego żadne ryzyko ze strony Finansowego Fair Play.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!