Advertisement
Menu
/ marca.com, as.com

Japońska perła krok od Realu

Królewscy ubiegli Barcelonę

Real Madryt jest przed Barceloną w kolejce po Takefusę Kubo, 18-letnią wschodzącą gwiazdę japońskiej piłki. Obecnie piłkarz jest w Tokio FC, jednak już niedługo może wrócić do Hiszpanii. Wrócić, ponieważ był już w Barcelonie i to między innymi z powodu jego transferu Katalończycy zostali ukarani przez FIFA w 2014 roku banem transferowym. Od jakiegoś czasu mówiło się o tym, że Los Blancos śledzą zawodnika, a teraz wydaje się, że to właśnie madrytczycy dzięki solidnej ofercie finansowej przekonają go do gry w bieli.

4 czerwca Kubo osiągnął pełnoletniość, co oznacza, że już bez żadnych przeszkód może przenieść się na Stary Kontynent. Poza Barceloną interesuje się nim Paris Saint-Germain, jednak milion euro rocznie to solidny argument po stronie Realu Madryt. Właśnie tyle może dostać za sezon gry chłopak z Japonii.

Jak informuje MARCA, transfer nie jest jeszcze zamknięty w stu procentach, ale do ustalenia pozostały detale. Do Tokio FC trafią dwa miliony euro, a zawodnik swoją madrycką przygodę rozpocznie w Castilli. Jego kontrakt ma obowiązywać przez pięć lat. Solidna ekonomiczna oferta to coś, co może przyciągnąć zawodnika i jego otoczenie. On sam ma najlepiej czuć się na „dziesiątce”, a jedną z najważniejszych jego charakterystyk jest to, że woli notować asysty niż strzelać gole. To kolejny młody gracz, który może zmienić oblicze Los Blancos w najbliższych latach. Chce iść krokami Viníciusa, który już jest częścią pierwszej drużyny, i Rodrygo, który tego lata przyjdzie do Realu Madryt.

Te doniesienia potwierdzają się też w Japonii. Chunichi Sports uważa, że do domknięcia transferu pozostaje tylko podpis pod kontraktem. Poza Barceloną i PSG Kubo oglądali wysłannicy Manchesteru City czy Bayernu Monachium. Z Barceloną był nawet po słowie, jednak ostatecznie odrzucił tę propozycję. Obecnie 18-latek przebywa na zgrupowaniu reprezentacji, która przygotowuje się do Copa América. Japonia zagra w grupie z Urugwajem, Ekwadorem i Chile. 9 czerwca, pięć dni po osiemnastych urodzinach, Kubo zaliczył debiut, a jego koledzy pokonali Salwador 2:0.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!