Mijatović: Real sprowadza zmienników, to fatalne

Wczoraj Predrag Mijatović, jedna z legend Realu Madryt, wziął udział w 69. Kongresie FIFA w Paryżu, na którym Gianni Infantino został ponownie wybrany szefem największej piłkarskiej organizacji. Serb udzielił wypowiedzi dla programu El Larguero w radiu SER, gdzie skomentował między innymi bieżącą sytuację w obozie Los Blancos. Pedja mówił też o zdjęciu, które wrzucił na Instagrama Roberto Carlos, na którym znajdują się między innymi José Mourinho i Iker Casillas.

– Transfery Realu Madryt? Real wzmacnia się, ale problemem nie są transfery, tylko to, kto ma odejść. Nie mogą grać wszyscy. Na ten moment nikt nie odszedł i z tego co widzę, nikt nie ma ochoty odchodzić. Ale Real musi kupować.

– Bardzo dobrze znam Jovicia, to goleador, jest młody i trzeba dać mu trochę czasu na adaptację do hiszpańskiej piłki, wszystkiego, co niesie za sobą transfer do Realu Madryt, do presji. Ale to zawodnik, który może być bardzo użyteczny. Nie można wymagać od niego zdobywania 30 bramek w sezonie od pierwszej minuty.

– Poza Hazardem sprowadzamy zmienników, co według mnie jest fatalne. Real Madryt jest zobligowany do kupowania wielkich piłkarzy. Nie jestem przekonany, czy Zidane zna bardzo dobrze Jovicia. Zizou ma przed sobą dużo pracy.

– Casillas i Mourinho mają bardzo dobre relacje. Iker to pokorny chłopak, wszyscy jesteśmy niezmiernie szczęśliwi wiedząc, że ma się dobrze. Widzimy, że jest nastawiony bardzo pozytywnie. Jeśli nie wiedziałbyś, co wydarzyło się w ostatnich latach i widzisz ich dziś po raz pierwszy, to masz wrażenie, że Casillas i Mourinho są przyjaciółmi przez całe życie.

– Zmiana formatu Ligi Mistrzów? Nie sadzę, by Superliga była świetnym pomysłem. Nie zmieniłbym czegoś, co dobrze funkcjonuje. Piłka nożna to sport, który nie pozwala na wiele zmian. Jeśli coś zrobisz, to możesz uzyskać efekt przeciwny do zamierzonego.