Kilka słów od Butragueńo
<i>Sęp</i> o derbach, arbitrach, Gutim, Robinho, Rosenborgu i Barcelonie
Derby Madrytu
Triumf dał nam wiele radości. Wiedzieliśmy, że to będzie trudne spotkanie. Baliśmy się, gdyż wielu piłkarzy wróciło zmęczonych po występach w reprezentacjach, mimo to odnieśliśmy fantastyczny rezultat. Są jednak negatywy. Straciliśmy dwóch piłkarzy - Ronaldo i Salgado. Zobaczymy co będzie z nimi dalej.
Sędziowskie kontrowersje
Czekają nas trudne mecze i musimy być do nich przygotowani. O arbitrach w ogólę nie myślę. Jak wiadomo, nie wypowiadam się o nich. Musimy okazywać im szacunek. Mówi się, że wszystko zostało rozstrzygnięte po karnym, ja się z tym nie zgadzam. Są drużyny, które potrafią odmienić losy spotkania grając w dziesiątkę. Dopiero przy wyniku 0:2 wszystko było jasne.
Guti
Guti ma wielkie umiejętności. Dzięki swojej wspaniałej wizji gry i technice potrafi umieścić piłkę dokładnie tam gdzie chce. Jego współpraca z Ronaldo daje efekty nadzwyczaj regularnie. Mając dwóch tak komplementarnych piłkarzy, bramki muszą padać.
Robinho
Grupa, którą posiada Luxemburgo daje szansę wyboru jednej z wielu opcji. Fani powinni być spokojni. Znamy go i na koniec sezonu z pewnością będziemy zadowoleni z jego występów.
Rosenborg
To dla nas finał, musimy wygrać, inny wynik się nie liczy. Porażka we Francji zmusza nas do zwycięstwa, gdyż naszym celem jest wygrana w grupie. To spotkanie będzie decydujące.
Barcelona
To wspaniała drużyna. Wczoraj piłkarze Barcelony błyszczeli w niektórych momentach i choć ostatecznie stracili dwa punkty to jest to drużyna grająca na wysokim poziomie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze