Advertisement
Menu

Koniec marzeń o powrocie do Segunda División

Rezerwy przegrały z Cartageną

Castilla w przyszłym sezonie ponownie zagra w Segunda División B. Królewscy nie zdołali obronić zaliczki z pierwszego spotkania i przegrali w rewanżu z Cartageną 0:2. To oznacza koniec sezonu dla rezerw Realu Madryt. O wszystkim zdecydował fatalny początek meczu. Szybko stracony gol wprowadził dużo nerwowości, a drugie trafienie całkowicie związało nogi graczom z Madrytu. W drugiej połowie starali się zareagować, ale gospodarze potrafili się bronić, nie wahając się przed agresywnymi, a czasami brutalnymi zagraniami. Warto dodać, że trybuny stadionu Cartagonova zapełniły się niemal całkowicie – zasiadło na nich 15 tysięcy kibiców.

Mecz zaczął się dla Castilli w najgorszy możliwy sposób. Już w 3. minucie Elady pokonał Lucę, wykorzystując dobre dośrodkowanie Santiego Jary. Królewscy odpowiedzieli strzałem Cristo, lecz po chwili znów zaatakowała Cartagena i straty zostały odrobione. Cordero na raty pokonał Lucę i sytuacja stała się skomplikowana. Blancos byli bliscy kontaktowego gola w 21. minucie, ale z najwyższym trudem interweniował Costa. Później ponownie inicjatywa przeszła na stronę gospodarzy. Castilla nie potrafiła odnaleźć odpowiedniego rytmu, wydawała się całkowicie zaskoczona przebiegiem pierwszej połowy.

Manolo Díaz już w przerwie przeprowadził zmianę, lecz niewiele to zmieniło. Cartagena była bardzo bliska trzeciego gola, jednak Cordero trafił w poprzeczkę. W odpowiedzi próbował Augusto, ale jego uderzenie minęło bramkę Costy. Królewscy chwilowo przejęli inicjatywę, chociaż niewiele z tego wynikało. W grze pojawiało się coraz więcej agresji. Elady uderzył łokciem Álexa, lecz umknęło to uwadze arbitra. Czas mijał i madrytczycy grali z większą nerwowością. Starali się zaatakować, jednak João Costa nie był zmuszany zbyt często do pracy. Spotkanie nie było rozgrywane płynnie, ponieważ Cartagena próbowała jak najczęściej doprowadzać do przerw. W końcówce doszło na murawie do wielu spięć, ale wynik nie uległ już zmianie.

Cartagena – Real Madryt Castilla 2:0 (2:0)
1:0 Elady Zorrilla 3’ (asysta: Santi Jara)
2:0 Cordero 12’

Cartagena: João Costa, Óscar Ramírez, Luis Mata, Antonio López, Josua Mejías, Cordero, Moyita (Fito Miranda 78’), Vitolo, Rubén Cruz (Isaac Aketxe 79’), Santi Jara, Elady Zorrilla (Julio Gracia 95’).

Real Madryt Castilla: Luca Zidane, Dani Fernández, Álex Martín, Javi Sánchez, Fran García, Jaume Grau (Augusto Galván 55’), Martín Calderón (César Gelabert 74’), Jorge de Frutos, Álvaro Fidalgo, Dani Gómez (Jaime Seoane 46’), Cristo González.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!