Oficjalnie: Óscar ponownie wypożyczony do Leganés

Leganés poinformowało oficjalnie, że drugi rok z rzędu wypożycza Óscara Rodrígueza z Realu Madryt. 20-letni pomocnik był jednym z transferowych celów Ogórków na przyszły sezon, choć na Butarque mieli świadomość, że Real będzie chciał pieniędzy. Pośrednim rozwiązaniem była więc w tym przypadku opłata za kolejne roczne wypożyczenie. Na razie nie wiadomo, o jakiej kwocie konkretnie mowa, ale na pewno byłaby to rozsądna dla budżetu klubu.

Wypada w tym miejscu przypomnieć, że dziennikarze Asa podawali informację, iż Królewscy w przypadku ewentualnego transferu wyceniają Óscara na 6 milionów euro. Jego status różni się od tego, który mają inni wychowankowie. Rodríguez wciąż bowiem nie pokazał się w Madrycie na tle pierwszego zespołu oraz nie ma większego przebiegu w Primera czy Segunda División.

Krótko mówiąc: Real uważa Óscara wciąż bardziej jako gracza Castilli. Dlatego też jego cena nie byłaby na pewno wygórowana, ale wypożyczenie jest jednak bardziej elastyczne. W większości przypadków Królewscy starają się stosować „formułę Carvajala”, czyli zapewnienie sobie opcji odkupu za kwotę niewiele wyższą niż cenę sprzedaży.

Sprowadzenie Óscara okazało się dla ekipy z Butarque zaskakującym sukcesem. Ani Real, ani Leganés nie spodziewał się, że pomocnik będzie tak ważnym ogniwem w zespole Pepineros. Od debiutu w 6. kolejce przeciwko Barcelonie (zwycięski gol na 2:1), młody Hiszpan grał prawie wszystko. Łącznie zebrał 28 ligowych występów, wszystkie od pierwszej minuty. Rodríguez był też trzecim najwięcej grającym piłkarzem Leganés (2515 minut).

Ponadto trzeba dodać, że sam zainteresowany zarówno publicznie, jak i prywatnie przyznaje, że cieszy się z pozostania na Butarque, o ile nie pojawi się szansa gry w Realu Madryt. Pellegrino również jasno mówi, że w przypadku zatrzymania Óscara, jego rola nie ulegnie zmianie.