Laso: W Manresie będziemy musieli zagrać lepiej

Trener Królewskich wypowiedział się po wygranym meczu z Manresą na początek rywalizacji w play-offach Ligi Endesa. Był zadowolony z postawy drużyny, która ze spokojem pokonała Manresę.

– To nie jest nic więcej jak tylko pierwszy krok, ponieważ ta rywalizacja jest skomplikowana. W niedzielę w Pavelló Nou Congost czeka jest inne i bardzo trudne spotkanie.

– Zawsze pierwszy mecz w play-offach jest skomplikowany. Pierwsza kwarta w naszym wykonaniu była bardziej niż solidna, z dobrymi odczuciami ofensywnymi i defensywnymi. Pozwoliło nam to zbudować przewagę, którą potrafiliśmy zarządzać do samego końca. Manresa nigdy nie się nie poddaje i walczy do samego końca.

– Mamy pierwszy punkt na naszym koncie, ale będziemy musieli zagrać lepiej, jeśli chcemy wygrać w Manresie. Ogólnie jestem zadowolony z postawy drużyny. Wszyscy zawodnicy utrzymywali rytm i naciskali rywali zarówno w obronie, jak i w ataku. Potrafiliśmy rotować graczami z ławki i nie obciążaliśmy nikogo zbyt dużą liczbą minut.

Głos zabrał również kapitan zespołu, Felipe Reyes, który podkreślał, że pierwszy mecz w play-offach jest bardzo ważny.

– Musieliśmy mocno rozpocząć. Chcemy dobrze zakończyć sezon i dlatego musimy złapać rytm od samego początku. Rozegraliśmy dobre spotkanie, ale jeszcze dużo przed nami. W niedzielę będzie trudno, ponieważ nasi rywale prezentują dobrą koszykówkę. Powinniśmy wyjść na parkiet z takim samym poziomem koncentracji i taką samą chęcią zwycięstwa.

– Nie będzie łatwo, to już są play-offy. Manresa znalazła się w nich dzięki własnej pracy. Naszym celem jest wygrana 2:0. Mam nadzieję, że awansujemy dalej i zagramy w półfinale. Ważne, żeby wszyscy zawodnicy mieli swój wkład, tak jak w pierwszym spotkaniu.

– Play-offy są niebezpieczne. Przegrywasz pierwszy mecz i sytuacja ci się komplikuje. Nie możesz się zrelaksować w żadnym momencie. Saragossa wygrała w Vitorii, co jest bardzo trudne. To pokazuje, że każdy rywal może cię pokonać.

– Jestem zadowolony i wdzięczny kibicom za wsparcie. Zawsze dopingują mnie na maksimum i dają mi siły, żeby wyciskać z siebie wszystko i dostarczać im radość.