Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com

Szach mat Neymara

Real Madryt spokojnie obserwuje sytuację Brazylijczyka

„Nie mam wątpliwości co do tego, że Real Madryt chciałby mieć w swoich szeregach Neymara, ponieważ oni zawsze chcą mieć najlepszych na świecie”, stwierdził kilka dni temu Luís Figo. Były portugalski gwiazdor wie najlepiej, jak wygląda zamiana Barcelony na Real Madryt. Sam był w końcu bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów w historii futbolu. I chociaż w przypadku Neymara przenosiny do największego rywala nie byłyby bezpośrednie, to i tak wywołałyby one wielkie poruszenie. PSG ani myśli sprzedawać swojego cracka, ale napastnik już jakiś czas temu rozpoczął działania mające na celu ostateczne odejście. Neymar chce wykonać szach mat i postawić paryski klub pod ścianą.

W odróżnieniu od sytuacji sprzed kilku lat, gdy Brazylijczyk chciał opuścić Barcelonę, we Francji nie istnieją klauzule odstępnego. Dlatego aby ostatecznie doszło do transferu, zgodę i tak będzie musiało wydać PSG, które nie tak dawno przeznaczyło na Neymara rekordowe 222 miliony euro. Jednocześnie mamy również do czynienia z osobliwą postawą Florentino Péreza, który na każdym kroku robi wszystko, aby tylko nie zdenerwować swojego odpowiednika na Parc des Princes, Nassera Al-Khelaïfiego. Real Madryt już wielokrotnie wystosowywał oficjalne komunikaty, aby zaprzeczyć jakimkolwiek plotkom łączącym klub z brazylijskim napastnikiem. A to oznacza jedno – aby do transferu faktycznie doszło, tę brudną robotę będzie musiał wykonać Neymar.

„Fani PSG mogą spać spokojnie: Neymar nie chce w tej chwili opuszczać PSG”, tak z kolei na początku kwietnia zapewniał ojciec piłkarza, który znany jest z tego, że gdy w grze pojawiają się duże pieniądze, gotowy jest na wszystko. Pewne jest to, że fani PSG nie będą spać spokojnie – głównie z powodu magicznego wyrażenia „w tej chwili”. W futbolu coś takiego nie daje żadnej gwarancji. A należy przypomnieć, że Neymar jest wielkim marzeniem Florentino już od wielu lat. Inną kwestią jest to, jak na ewentualny transfer Brazylijczyka zapatruje się Zinédine Zidane.

A co sądzą madridistas?
Ciekawym pytaniem jest, jak Neymar zostałby powitany na Santiago Bernabéu. Wielu madridistas widzi w nim zawodnika konfliktowego i niezdolnego do pełnienia funkcji lidera. Dlatego też 300 milionów euro, o jakich się mówi w kontekście przenosi do stolicy Hiszpanii, to według wielu suma nie do zaakceptowania. Kibice Królewskich mają również w pamięci przeszłość Neymara w Barcelonie oraz fakt, że wciąż utrzymuje on kontaktu z wieloma zawodnikami z Camp Nou. Niepokoi również postawa ojca i jednocześnie agenta zawodnika, który każdą najmniejszą nawet szansę wykorzystuje do tego, aby wywalczyć dla syna podwyżkę.

Jakiekolwiek działania mające na celu przeprowadzenie transferu Neymara mają jednak miejsce nie w Madrycie, a w Paryżu. W poprzednim tygodniu dziennik Le Parisien poinformował, że katarski właściciel PSG, Tamim ibn Hamad Al Sani, rozważa sprzedaż klubu w 2020 roku. Ma już dość tego, że mimo zainwestowanych pieniędzy wizerunek PSG w samej Francji jest nie najlepszy, a ponadto nie rozumie finansowego fair play. Mając to wszystko na uwadze, Realowi Madryt pozostaje cierpliwie czekać. Szach mat nie będzie tak łatwy do wykonania.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!