Laso: Jeśli się potkniemy, inne zespoły mogą zająć nasze miejsce

Trener Królewskich wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Breogánem w Lidze Endesa. Powiedział, że drużyna odpoczęła już po walce w Eurolidze i jest gotowa do rywalizacji w krajowych rozgrywkach.

– Breogán w pierwszej rundzie był od nas znacznie lepszy i wyraźnie przegraliśmy z nimi. Zademonstrowali, że są bardzo konkurencyjną drużyną i będziemy musieli wykonać dobrą robotę, jeśli chcemy ich pokonać. W ostatnich kolejkach każdy o coś walczy, a oni bronią się przed spadkiem.

– Rywalizacja w Eurolidze była bardzo wymagająca, ale mieliśmy czas, żeby przygotować się do dzisiejszego meczu, szczególnie jeśli chodzi o regenerację. W czwartek zaczęliśmy pracę, chociaż z myślą o tym, że niektórzy mieli za sobą duży wysiłek. W piątek miałem do dyspozycji wszystkich zawodników za wyjątkiem Llulla.

– Przyjście McCalluma dało Breogánowi powiew świeżości. Oni mają w kadrze znakomitych strzelców i są najlepszą drużyną w stawce, jeśli chodzi o ofensywne zbiórki. Są konkurencyjną ekipą, a my jesteśmy bardzo czujni po tym, co wydarzyło się w pierwszej rundzie.

– Nie zapewniliśmy jeszcze sobie przewagi własnego parkietu, a przed nami kilka kolejek, w których możemy to zrobić. Zajęcie pierwszego miejsca będzie skomplikowane, ponieważ zależymy od wyników innej drużyny, ale jeśli my się potkniemy, inne zespoły mogą zająć nasze miejsce. Trzeba pamiętać, że każdy o coś gra i nie skupiać się tylko na wywalczenie przewagi własnego parkietu w play-offach.