Valverde: Jeśli ktoś chce odejść z Realu, to ma coś nie tak z głową

Fede Valverde po meczu z Getafe pojawił się w strefie mieszanej. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi zawodnika Realu Madryt dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych.

– W tygodniu pracowaliśmy nad zbieraniem drugich piłek, by móc przejmować je w tym meczu, bo Getafe jest w tym mocne. Myślę, że pod tym względem radziliśmy sobie bardzo dobrze. Nie wygraliśmy, ale czasami nawet przy braku zwycięstwa można znaleźć pozytywne aspekty.

– Czystka w kadrze? Ja jestem piłkarzem i skupiam się na pracy na boisku. My musimy starać się wynosić ten herb najwyżej, jak to jest możliwe. A co do komentarzy z zewnątrz, to sprawa ludzi z zewnątrz.

– Wszyscy próbują przekonać Zidane'a? Trener wygrał wszystko i najlepiej wie, co ma robić oraz kto powinien zostać. To temat dla niego i dla klubu. My, zawodnicy, zawsze staramy się grać jak najlepiej i wykorzystywać każdą daną nam tu okazję.

– Czy zostanę na kolejny sezon? Obym został. Staram się dawać z siebie wszystko i zaufanie ze strony trenera bardzo mnie motywuje. To dla mnie coś bardzo pięknego. Przyszłość to sprawa trenera i klubu, ale ja próbuję wykorzystać każdą minutę w Realu Madryt, tę na treningu czy w meczu.

– Wolę odejść, by grać regularnie? Jeśli ktoś chce odejść z Realu, to ma coś nie tak z głową albo ma jakiś dołek mentalny. Uważam, że bycie w Realu to najlepsze, co może przytrafić się piłkarzowi, a jeśli jesteś tu w tak młodym wieku, to musisz się tym cieszyć jeszcze bardziej. Co do sytuacji kolegów [w pytaniu stwierdzono, że Valverde gra więcej od Ceballosa i Llorente], nie będę tego komentować. Po prostu będę zawsze ich wspierać, grają czy nie grają.

– Napoli mnie chce? To, że taki trener i ekipa z taką jakością mnie chcą, jest czymś pięknym, ale ja jestem w Realu. Jeśli Zidane będzie mnie chciał, będę grać dla niego, bo nie ma niczego lepszego. Więc nie wysłuchuję żadnych ofert? Jasne jest, że jeśli Real da mi szansę na pozostanie, to tu zostanę. Tego chcę, o to walczyłem całe życie i teraz walczę o miejsce w składzie. Jeśli trener będzie chciał, żebym został, to na pewno zostanę. Granie w Realu i reprezentacji swojego kraju to najlepsze, co możesz mieć w futbolu.

– Brahim? Oceniam go świetnie i myślę, że on nikogo nie zaskakuje. To spektakularny zawodnik, który ciągle jest bardzo młody i wciąż się rozwija. To mój przyjaciel i cieszę się, że idzie mu tak dobrze.

– Zidane stawia na młodych? Zawsze na treningach dużo z nami rozmawia i mocno nas wspiera, a to dla młodego piłkarza jest coś ważnego. To dodaje motywacji w momencie, gdy na ciebie stawia.