Advertisement
Menu
/ realmadrid.com, as.com

Oficjalnie: Odriozola złamał obojczyk

Koniec sezonu dla Hiszpana

Oficjalna strona Królewskich opublikowała komunikat na temat stanu zdrowia Álvaro Odriozoli. „Po dzisiejszych badaniach przeprowadzonych na naszym zawodniku przez sztab medyczny Realu Madryt zdiagnozowano złamanie lewego obojczyka. Uraz pod obserwacją”, czytamy w raporcie medycznym.

Prawy obrońca nie dokończył dzisiejszego treningu, ponieważ po jednym ze starć z Viníciusem niefortunnie upadł na lewy bok i od razu poczuł spory ból. Hiszpan został odwieziony do szpitala w towarzystwie doktora Niko Mihicia i szybko oceniono, że złamał obojczyk. Piłkarz przejdzie jeszcze dodatkowe badania, by określić, jak poważna jest to kontuzja i czy wymagana będzie operacja, choć wstępnie prognozuje się, że nie będzie zdolny do gry przez około trzy miesiące. Pewne jest jednak to, że w tym sezonie nie zobaczymy go już na boisku i jego powrotu spodziewać można się dopiero podczas lipcowej pretemporady.

Dla Odriozoli był to debiutancki sezon w barwach Realu Madryt, w którym wystąpił w 22 spotkaniach, zdobył jedną bramkę i zaliczył siedem asyst. Królewskim zostało do rozegrania jeszcze sześć ligowych meczów i prawdopodobnie we wszystkich z nich na prawej stronie defensywy oglądać będziemy Daniego Carvajala.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!