Najlepsza ofensywa w lidze

10 bramek w trzech ostatnich meczach La Liga - taki jest bilans Realu Madryt. Królewscy dysponują największą siłą ognia z wszystkich drużyn ligi hiszpańskiej, strzelając 14 bramek w 6 meczach. Jednak tą niesamowitą średnią zawdzięczają głównie meczom z Athletic, Alavés i Mallorcą, w których udało im się strzelić 10 bramek, w tym 3 Ronaldo, 2 Raula, 2 Roberto Carlosa i po jednej Robinho, Baptisty i Gutiego.

Mimo, iż sama gra nie jest jeszcze porywająca, atak madryckiego klubu wręcz demolował obronę przeciwnika. Ronaldo nadal pełni swoją rolę bycia najlepszym strzelcem zespołu. Zdobył już 5 bramek w lidze hiszpańskiej i odegrał decydującą rolę w ostatnich dwóch spotkaniach. Tuż za nim znajduje się Raúl, który jak dotychczas strzelił 3 bramki.

Niemniej jednak, najważniejszym zawodnikiem przyczyniającym się do tak znakomitych wyników jest niewątpliwie David Beckham. 5 bramek dla Królewskich padło po rzutach wolnych, z czego w 4 z nich Becks odegrał kluczową rolę. Doskonałe wrzutki Anglika siały spustoszenie w szeregach defensywy przeciwnika. To przede wszystkim dzięki niemu Real jest klubem, który zdobył najwięcej bramek ze stałych fragmentów gry.

David oczarowuje precyzją, z jaką asystuje swoim kompanom z drużyny.
- Jestem zadowolony z tego, jak gram oraz uważam, że drużyna z biegiem czasu staje się coraz bardziej zgrana. Z pewnością ciągle polepszamy jakość rzutów wolnych w naszym wykonaniu i zdobyliśmy z nich wiele bramek, ale chodzi przede wszystkim o naszą grę w ogólnym rozumieniu. Będę robił co w mojej mocy, by tworzyć kolegom z drużyny sytuacje strzeleckie i pomóc im wykańczać je. Wszystko idzie w dobrym kierunku i jesteśmy zadowoleni z tego powodu - podkreślił na koniec "król asyst", jak ostatnimi czasy bywa określany przez media reprezentant Anglii.