Advertisement
Menu

ĄFeliz cumpleańos, Sergio!

33. urodziny kapitana

33 lata temu na świat w Camas, mieście położonym na południu Hiszpanii, urodził się Sergio Ramos. 30 marca 1986 roku na świat przyszedł ktoś, kto naznaczył historię Realu Madryt i którego wspominać będzie się nawet za sto lat. Dziś jest jednym z najbardziej utytułowanych zawodników Królewskich, a w wymienianiu jego sukcesów trzeba zacząć od czterech Pucharów Europy. Ramos miał udział w każdym z tych triumfów i za każdym razem pokazywał, że w ważnych momentach potrafi być postacią numer jeden. Jest żyjącą legendą Królewskich.

Obrońca z duszą napastnika, ale przede wszystkim lider. To właśnie siła charakteru pozwoliła Ramosowi zajść tak wysoko i być tym, kim jest dziś. A jest postacią numer jeden w kadrze Los Blancos. Gdybyśmy wyobrazili sobie, że za każdego zawodnika inny klub oferuje 150 milionów euro, pewnie ostatecznie bylibyśmy sobie w stanie wyobrazić pożegnanie z każdym z nich. Ale na wyobrażenie sobie Realu Madryt bez Sergio Ramosa brakuje nam wyobraźni. Z chłopaka, który nie za bardzo radził sobie z mikrofonem na stojaku podczas swojej prezentacji wyrósł wielki lider i wielki kapitan największego klubu na świecie.

Lista jego sukcesów i rekordów jest bardzo długa. Cztery Ligi Mistrzów, cztery klubowe mundiale, trzy Superpuchary Europy, cztery mistrzostwa Hiszpanii, dwa Puchary Króla, trzy Superpuchary Hiszpanii, a do tego mistrzostwo świata i dwa mistrzostwa Europy z reprezentacją. W liczbie występów w kadrze już jest na pierwszym miejscu, a przegonienie Raúla w klasyfikacji klubowej wydaje się być jedynie kwestią czasu. Sergio Ramos i Real Madryt trafili na siebie w idealnym momencie i stanowią perfekcyjną parę. Sukcesy Realu to sukcesy Ramosa i odwrotnie. Trudno wyobrazić sobie inny scenariusz niż Sergio na czele Los Blancos. Nie trafił na łatwe czasy, gdy w futbolu rządzą tak wielcy gracze jak Cristiano Ronaldo czy Lionel Messi. Dla nas zawsze będzie legendarnym obrońcą, jednym z największych w historii. I tym, który trzy razy z rzędu w roli kapitana podnosił Puchar Europy. Tym, który dał La Décimę w Lizbonie. Dla nas zawsze będziesz Złotą Piłką, Sergio.

ĄFeliz cumpleańos, nuestro capitán!

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!