Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Solari: Szkoda, że nie będzie z nami Ramosa, ale pozostanie w nas jego charakter

Zapis wczorajszej konferencji z trenerem

Santiago Solari pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym rewanżowym starciem 1/8 finału Ligi Mistrzów z Ajaxem. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.

[RMTV] Przy powrocie Ligi Mistrzów i jednym dniu pełnych treningów, jakie są wasze odczucia psychologiczne i fizyczne przed szansą na awans do ćwierćfinałów?
Chcemy wygrać, chcemy awansować z dwumeczu. Drużyna wykazuje się wielkim charakterem, z czego jestem bardzo dumny. Jutro mamy Ligę Mistrzów i na tym się skupiamy.

[COPE] Przed chwilą wypowiadał się tutaj Luka Modrić, jeden z liderów ekipy, która gra tutaj siódmy sezon. On przyznaje, że drużynie brakuje gola i powiedział coś, co przykuło uwagę wszystkich. Stwierdził, że niektórzy powinni byli wykonać krok do przodu. Odnosił się do niektórych kolegów po odejściu Cristiano. Czy uważa pan tak samo? Czy może politycznie niepoprawnie jest mówić coś takiego?
Naprawdę nie wiem, co powiedział Luka. Co do Cristiano, to już kiedyś rozmawialiśmy o nim. To żywa historia tego klubu i wszystko, co zrobił dla Realu Madryt, dobrze widać w witrynach. Maksymalny szacunek dla Cristiano. A ci z nas, którzy są tutaj, próbują robić wszystko, co jest możliwe, by grać lepiej, bronić lepiej, atakować lepiej i strzelać więcej goli. Taka jest nasza praca.

[Chiringuito] Z każdym dniem coraz mocniej mówi się o powrocie José Mourinho. Czy pana to martwi?
Ten klub ma i zawsze miał więcej kandydatów niż Julia Roberts [uśmiech]. Wydaje mi się to dosyć normalne.

[MARCA] Pytałem pana ostatnio skąd taki brak skuteczności. Czy uważa pan dalej tak samo, że to tylko kwestia pecha? Czy brakuje czegoś, by strzelać więcej goli?
To mieszanka spraw. Oczywiście musimy być bardziej konkretni i mieć większą obecność w polu karnym. Taka jest też nasza praca, by poprawiać to, co powinniśmy poprawić. Co do szczęścia, nigdy nie lubiłem go analizować w tym sporcie, ale to jego część i coś takiego istnieje. Czasami piłka trafia w słupek i wpada, a czasami wychodzi za bramkę. Taka jest rzeczywistość… Fakt jest taki, że mieliśmy wiele okazji w ostatnich meczach, w ostatnim może mniej niż w poprzednich. Trzeba je wykorzystywać, co robiliśmy w innych meczach. Tak już jest i taki jest futbol.

[RTVE] Modrić przyznał, że po ostatnich meczach szatnia jest dotknięta. Jaką atmosferę i nastawienie widzi pan w drużynie?
Ten zespół jest bardzo mocny, ci zawodnicy mają wielkie doświadczenie i silny charakter. To nie znaczy, że są zadowoleni z tego, co się stało. Absolutnie nie. Możesz mieć jednak czyste sumienie, gdy dałeś z siebie wszystko, gdy wykonałeś maksymalny wysiłek. Wykonaliśmy dobrą pracę, ale jeśli nie osiągasz celu, nigdy nie możesz być zadowolony. Jasne, chcemy wygrywać zawsze, a gdy przegrywamy, nie jesteśmy szczęśliwi. Jednak jutro mamy już kolejny mecz. Terminarz chciał, że nałożyło się na siebie wiele starć. Tyle spotkań z rzędu to nic łatwego, ale jesteśmy na to przygotowani. Ta ekipa jest gotowa do ciągłej rywalizacji i walki o wielkie cele. Jutro gramy już z Ajaxem i gramy o Ligę Mistrzów.

[Goal] Zaległe pytanie z piątku: co sądzi pan o karze dla Sergio Ramosa? Czy wydaje się panu niesprawiedliwe, że otrzymał dwa mecze zawieszenia?
Patrząc na krótki okres, wielka szkoda, że nie będzie go jutro. Jak dobrze wiecie, to dla nas ważny zawodnik, to lider. Mimo wszystko mamy jednak zawodników, którzy mogą go zastąpić. Poza tym charakter Sergio jest zakonserwowany w drużynie i jutro on pozostanie z nami. Co do kary, nie będę jej komentować, bo wypowiedział się już trybunał.

[Radio Nacional] Sytuacja jest na tym etapie sezonu podobna jak rok temu: odpadliście z Pucharu Króla, jesteście w lidze daleko za liderem i pozostaje wam ostatnio karta, jaką jest Liga Mistrzów. Jakie są argumenty, by wierzyć w to, że znowu drużyna uratuje sezon w najważniejszych klubowych rozgrywkach?
Te oceny, jakie tu wygłaszasz… Musimy dalej rywalizować w lidze, będziemy to robić do samego końca bez żadnej wątpliwości. A teraz Lidze Mistrzów musimy jutro zagrać z Ajaxem, by móc przejść dalej.

[GolT] Zapytano pana o karę Ramosa, a ja mam dodatkowe pytanie w tej sprawie: czy po obejrzeniu wszystkich ujęć tej sytuacji czuje się pan odpowiedzialny za tę karę?
Nie rozumiem, w jaki sposób. [dziennikarz nie dostał szansy na sprecyzowanie, prowadzący przeszedł do kolejnego pytania]

[Radio MARCA] Czy nie martwi pana fakt, że 18-letni Vinícius z 27 spotkaniami w pierwszej drużynie jest najbardziej regularnym zawodnikiem zespołu w czasie ostatniego etapu tego sezonu i że jest najlepszy, chociaż w kadrze macie głośniejsze nazwiska z większym doświadczeniem? Czy to jest zła wiadomość, że to Vinícius jest teraz waszym najlepszym piłkarzem?
Mnie wydaje się, że gdy tak młody zawodnik, który przyszedł tu tak niedawno, daje klubowi i kibicom tyle powodów do satysfakcji, nie można patrzeć na to inaczej jak na dobrą wiadomość.

[SER] Czy Bale jest w stanie zagrać jutro od początku?
Wszyscy mogą zagrać od początku poza Marcosem Llorente, który wciąż nie wrócił po kontuzji.

[Cuatro] Zgadzam się z pańskim porównaniem. A jeśli Julia Roberts to Real Madryt, to pana zdaniem z kim ona poszłaby na randkę – z Mourinho czy Solarim?
[śmiech] Dobre pytanie. Trzeba byłoby zapytać ją.

[Onda Cero] Wracając do Modricia, podkreślił on, że klub zaufał Asensio, Bale'owi czy Benzemie w kwestii strzelenia goli, których nie strzeli Cristiano, bo go tu nie ma. Czyja to wina? Tych od zaplanowania tego w klubie czy samych piłkarzy?
Takie analizy czy stwierdzenia są dla was. To jest wasza praca. Ja jako trener muszę robić wszystko, co mogę z tą kadrą, byśmy mogli być jak najlepsi. Przy tym każdy zawodnik musi pokazać swoją najlepszą wersję, by pomóc zespołowi dojść jak najdalej. Reszta to wasza praca.

[Esporte Interativo] Marcelo wystąpił w pierwszym składzie tylko w 1 z ostatnich 6 meczów. Co musi zrobić, by znowu dostać szansę na grę?
Wszyscy dostają szanse. Wszyscy grali i brali udział w meczach w tym sezonie. Każde kolejne spotkanie to nowa szansa.

[Telegraaf; dziennikarz z Holandii] Holenderska federacja przełożyła mecz Ajaxu. Jaką przewagą może to być w tym rewanżu?
Federacja była tak miła, że przełożyła im spotkanie, żeby mieli więcej czasu na odpoczynek. Taka jest rzeczywistość. Nasz terminarz jest, jaki jest. Kalendarz jest napakowany, mamy wiele ważnych w ciągu, ale ta kadra jest do tego przyzwyczajona. Nie jest to nowość i nie dzieje się to pierwszy raz. Możemy myśleć, co chcemy, ale nie możemy tego zmodyfikować, więc nawet lepiej o tym nie myśleć. Trzeba skupić się tylko na meczu i włożyć w niego nasz cały wysiłek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!