Advertisement
Menu
/ marca.com

Królewscy nie radzą sobie z „porannymi” meczami

Tylko jedno zwycięstwo na sześć ostatnich spotkań

Realowi Madryt ewidentnie nie służy gra o wczesnych godzinach. Biorąc pod uwagę sześć ostatnich meczów, które rozpoczynały się albo o 12:00, albo o 13:00, Królewscy odnieśli tylko jedno zwycięstwo, a teraz mają już także passę trzech porażek z rzędu. We wczorajszym meczu z Gironą kibice zgromadzeniu na Santiago Bernabéu przeżyli powtórkę z rozrywki – przegrana 1:2 to taki sam wynik, jak w październiku z Levante jeszcze za czasów Julena Lopeteguiego. Trzecią południową porażkę w tym sezonie dopełnia wyjazdowe spotkanie z Eibarem i klęska 0:3.

Aby znaleźć ostatnie południowe zwycięstwo przed własną publicznością, trzeba by się cofnąć do sezonu 2016/17 – wygrana 5:0 z Granadą. Od tamtej pory Real Madryt ani razu nie wygrał na Bernabéu meczu rozgrywanego o 12:00 lub 13:00. Pozostałe spotkania oprócz obecnego sezonu to 1:1 z Levante rok temu i 0:3 z Barceloną 23 grudnia 2017 roku. Ogólnie ostatnie południowe zwycięstwo Królewskich miało miejsce w sezonie 2017/18 przy okazji wyjazdowego meczu z Eibarem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!