Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Solari: Moje maksymalne aspiracje to poważny mecz z Ajaxem

Zapis wczorajszej konferencji z trenerem

Santiago Solari wziął wczoraj udział w konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem Ligi Mistrzów z Ajaxem Amsterdam. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Johan Cruyff Arenie.

[RMTV] Ile znaczy Sergio Ramos dla futbolu, Realu Madryt i tej szatni?
Ma wspaniały charakter, jest niesamowicie konkurencyjny… Z jakiegoś powodu rozegrał taką liczbę meczów w Realu Madryt, bo to nic łatwego. Uważam, że ten Real z ostatnich lat, ten historyczny Real ma pieczątkę z jego charakterem. Obyśmy mogli cieszyć się nim kolejnymi tyloma meczami.

[SER] W lidze zazwyczaj gra teraz Reguilón, a w Pucharze Króla stawiał pan na Marcelo. Teraz przychodzi Liga Mistrzów. Czy wie pan już, kto jutro zagra? Czy patrzy pan na ten podział weekend/środek tygodnia?
Nie, nie... Nie wiem tego. Nie mogę jeszcze odpowiedzieć. Zostaje trening, zobaczymy jutro.

[Esporte Interativo] Marcelo powiedział nam, że odzyskał pewność siebie. Czy pan widzi to samo?
Marcelo jest wielki. To nasz drugi kapitan, emblemat klubu, zawsze stawia Real ponad wszystkim i trenuje bardzo dobrze jak wszyscy zawodnicy.

[COPE] Po przejęciu drużyny w trudnym momencie, otrzymuje pan teraz mnóstwo pochwał. Czy czuje się pan doceniany? I przez kogo czuje się pan doceniany?
Ten zawód jest właśnie taki. Futbol to kolejny mecz, potem następny, potem następny… Nagle przegrywasz i wszystko jest złe, a kiedy wygrywasz, wszystko jest dobre. Ci z nas, którzy są w środku, każdego dnia poświęcają się rywalizacji i kolejnemu dniu. Kolejny dzień dla nas to jutro, a jutro mamy dla nas bardzo ważny mecz z powodu tego, ile znaczą te rozgrywki. My skupiamy się na tym. Co do reszty, naprawdę jesteśmy dużo, dużo mniej skupieni na tych sprawach niż ludzie z zewnątrz. To dotyczy wszystkich, trenerów i piłkarzy. I dobrze, że tak jest.

[Radio Nacional] Co dla pana znaczy poprowadzenie zespołu w tak ważnym meczu na tak historycznie ważnym dla Realu obiekcie? Tutaj przerwano 32-letnią posuchę i wygrano siódmy Puchar Europy.
Tak, to prawda, mamy z tego stadionu wielkie wspomnienia i po tamtym Pucharze Europy wygrano wiele kolejnych. Oby działo się tak dalej. Podejdziemy do spotkania z tak historycznym klubem z dobrą teraźniejszością z pełną powagą, szacunkiem, pokorą i tym samym nastawieniem, jakie prezentowaliśmy w ostatnich meczach.

[Goal] Od losowania w Realu zmieniło się wiele rzeczy i dzisiaj podstawowymi graczami zespołu w lidze są Reguilón i Vinícius, którzy mają na koncie po 2 występy w Lidze Mistrzów. Czy uważa pan, że ta dwójka jest przygotowany na tak ważny występ, jakim jest starcie 1/8 finału Ligi Mistrzów na tym stadionie?
Uważam, że… Nie, jestem przekonany, że wszyscy gracze z naszej kadry są przygotowani do występu w jakimkolwiek spotkaniu.

[holenderska telewizja] Ajax przechodzi przez zły okres. Pan wie, jak z czegoś takiego wyjść. Ma pan jakieś rady?
[śmiech; Holender wyczytywał pytanie powoli po hiszpańsku] Nie zgadzam się, że mają zły okres. Wydaje mi się, że notują dobry sezon. Oglądałem wiele meczów i grają bardzo dobrze, bardzo dobrze rozgrywają akcje, bardzo dobrze współpracują, mają świetną dynamikę gry oraz posiadają wielu świetnych zawodników. To jest futbol, zawsze masz rywala i każdego przeciwnika trzeba szanować. Mówię tu o rywalach Ajaxu, bo oni też mieli swoje zasługi, gdy ich pokonywali.

[ABC] Chcę zapytać o postać Antonio Pintusa, trenera od przygotowania fizycznego. Jaki wpływ miał na rozwój drużyny przez te 3,5 miesiąca, w czasie których prowadzi pan zespół?
Trenerzy od przygotowania, lekarze, fizjoterapeuci i wszystkie osoby, jakie otaczają nas w różnych strefach i nam pomagają, nawet wasi koledzy od prasy [wskazuje na oficera prasowego Realu], robią wszystko co możliwe i co należy do ich zadań, by piłkarze czuli się jak najlepiej. Zawodnicy są sercem każdego projektu. Gdy idzie dobrze, każdy ma swoją część zasług, ale maksymalne zasługi zawsze należą do graczy. Zawsze.

[Onda Cero; Pidal] Widzimy, że po 20 latach od tamtego finału wciąż wisi tu koszulka Mijatovicia, którego gol dał wtedy Realowi Puchar Europy. Wciąż rozmawia się tu o tamtej bramce. Dzisiaj rozmawia się też o woleju Zidane'a. Będzie się mówić o trzech Ligach Mistrzów z rzędu. Pan jako trener aspiruje do wejścia do historii tego klubu poprzez potrójną koronę? Pan aspiruje do tego, by któregoś dnia opowiadano o Realu Solariego? Ma pan takie ambicje?
Aspiruję do tego, byśmy jutro rozegrali tak samo poważne spotkanie, jak te dwa dni temu. To moje maksymalne aspiracje. To także aspiracje zawodników, bo futbol tworzy się dzień po dniu i właśnie na to musimy patrzeć, na jutrzejszy mecz. Na to patrzą ci z nas, którzy rywalizują [uśmiech].

[GolT] Guardiola powtórzył, że dla niego Real Madryt nie jest najlepszym zespołem ostatniej dekady. Co pan jako trener i co pańska drużyna pana zdaniem muszą zrobić, by przekonać Guardiolę do zmiany zdania?
Nie mam nic do dodania.

[AS] Marcelo w wywiadzie z tego tygodnia powiedział, że jeśli Real go nie chce, niech mu zapłaci i on odejdzie. Czy panu jako trenerowi nie przeszkadza, gdy drugi kapitan wypowiada się w taki sposób o swoim potencjalnym odejściu?
Powtórzę, Marcelo jest wielki. Wszyscy kochamy Marcelo i Marcelo każdego dnia na każdym treningu pracuje z radością.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!