Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Solari: Futbol zmusza do pozostania w teraźniejszości

Zapis wczorajszej konferencji z trenerem

Santiago Solari pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym ligowym starciem z Deportivo Alavés. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.

[RMTV] Jedną z pańskich głównych misji jest wyciszenie wszelkich hałasów przed tak wymagającym miesiącem, jaki właśnie się rozpoczyna, oraz skupienie obecnie wszystkiego na meczu z Alavés?
Tak. Futbol zmusza do pozostania w teraźniejszości – to stwierdzenie wynikające ze zdrowego rozsądku. Wszyscy stosujemy je w naszym życiu, to jest coś realnego. Najpierw jeden krok, a potem kolejny. Mimo wszystko profesjonalista zawsze jest gotowy, by nakierować swoją uwagę na to, co jest użyteczne. On nie może żyć swoim zawodem tak, jak żyją nim media czy kibice. On musi patrzeć na to, w czym może się przydać, a dla nas czymś użytecznym, w co musimy włożyć energię, koncentrację i skupienie, jest mecz z Alavés, które postawi nam wysokie wymagania. Musimy pokazać w nim postawę, jaką zaprezentowaliśmy w poprzednim tygodniu w starciu z Espanyolem.

[ABC] Przez wiele lat rozmawialiśmy na tej sali o zależności zespołu od Cristiano. Mam dwa pytania o Benzemę. Czy teraz zespół jest zależny od Benzemy? Czy Benzema świecił przez te lata mniej z powodu roli Cristiano?
To jest jeden ze sposobów, w jaki można na to patrzeć. Ja uważam, że Benzema zawsze błyszczał. Zawodnicy, którzy sprawiają, że ich koledzy są lepsi, mają ten bardzo specjalny błysk. Benzema sprawia, że jego koledzy są lepsi i że oni błyszczą. Każdy, kto talentem, zaangażowaniem, poświęceniem czy zwiększeniem poziomu intensywności sprawia, że kolega jest lepszy, błyszczy i błyszczy mocnym światłem. My mamy wielu takich zawodników, z których wielu jest rzadko wymienianych. Wydaje się, że wielu z nich jest na drugim planie, ale tak nie jest. Są na pierwszym planie i błyszczą własnym światłem. Wielu z nich dodaje drużynie konkurencyjności, której potrzebuje każdy zespół do walki o wszystko. Benzema to jeden z nich i uważam, że on błyszczał zawsze. Ma teraz świetny okres? Prawda. Strzela gole? Cieszymy się z niego.

[COPE] Pan korzysta z Viníciusa na lewej flance. Czy on może grać na prawej stronie? Czy wtedy traci jakieś swoje zalety? Może grać na obu skrzydłach?
Myślę, że utalentowani zawodnicy mogą grać w każdym miejscu. Oczywiście Vinícius to atakujący i dziwnie byłoby oglądać go z tyłu, ale uważam, że on może grać w każdym miejscu w ofensywie. To samo dotyczy Asensio, Garetha czy Karima. Karim robi to zresztą w każdy weekend. Myślę, że zmiana pozycji zmienia pewne rozwiązania w danych akcjach, te zejścia piłkarza na prawą czy lewą stronę, ale utalentowany gracz może odnaleźć się i błyszczeć w każdym miejscu na boisku.

[RTVE] Zapewnia pan, że skupiacie się na starciu z Alavés, ale czy fakt, że potem gracie z Barceloną, następnie macie derby, a na koniec dojdzie Liga Mistrzów, zmienia wasze plany na ten miesiąc?
Patrzymy oczywiście na długi, średni i krótki okres, także na wczoraj, by uczyć się na błędach i wzmacniać nasze zalety, ale jak mówiłem przed chwilą, trzeba iść krok po kroku i my skupiamy energię na tym, co jest najbardziej użyteczne. Jutro czeka nas bardzo ważny dla nas mecz w starciu z rywalem, który niczego nam nie ułatwi. Będziemy musieli wejść w to starcie z taką koncentracją, jaką pokazaliśmy w spotkaniu z Espanyolem czy wcześniej z Sevillą.

[SER; Meana] Czy Bale dalej ma ten spotlight? [uśmiech Solariego] Wrócił do gry, a nadchodzą Klasyki, derby i Liga Mistrzów. Czy on dalej jest zawodnikiem, na którym skupia się światło i na którym opierać się będzie także trener?
Bale zawsze ma spotlight. Światła czekają na niego, on jest w centrum sceny. Widzę, że jest wired [uśmiech]. Widzę, że jest podłączony, że jest naładowany i chcemy, żeby grał tak, jak potrafi – żeby zagrał jak na klubowym mundialu, gdzie był kluczowy dzięki tym trzem golom w półfinale i swojej grze w finale, żeby zagrał jak z Romą i z wieloma innymi rywalami… To dla nas bardzo ważny zawodnik i widzę, że jest zaangażowany.

[MARCA] Co zmieniło się od ostatniego pogromu na Camp Nou, po którym przejął pan zespół? Jaka jest w tym pańska zasługa?
Mamy świetny okres. Wszyscy zawodnicy świetnie trenują, są zaangażowani we wszystkie rozgrywki i wykazują entuzjazm wobec kolejnego starcia. To ich zasługa indywidualnie i drużynowo, bo to zjednoczona grupa. Oni są rodziną, jak oni sami o sobie mówią. Oceniam, że są w fenomenalnej dyspozycji.

[Onda Cero] W tym dobrym okresie, jak wielkie są pańskie zasługi? I czy na podstawie swojej pracy uważa pan, że jest lepszym trenerem niż wtedy, gdy obejmował pan ten zespół?
Powiem to, o czym mówiłem niedawno. Jesteśmy szczęśliwi, że na tym etapie sezonu mamy otwarte trzy rozgrywki. Mamy chęci, by włożyć całą naszą energię w te trzy turnieje i mamy nadzieję na zajście w nich jak najdalej, najlepiej do samego końca. Właśnie to widzę u zawodników na każdym treningu i w każdym meczu. Zasługi należą do nich. Oni wychodzą na boisko, trenują i grają. To oni wykazują się codziennie entuzjazmem, który pozwala na odbywanie dobrych treningów i rozgrywanie dobrych meczów.

[oficjalna strona] Jakiego meczu się pan spodziewa? Jakie ma pan wnioski na temat rywala, który notuje świetny sezon?
Spodziewam się meczu, który będzie dla nas bardzo trudny. To bardzo poważny, solidny i konkurencyjny przeciwnik, który rozgrywa wielki sezon. Są na piątym miejscu, a byli nawet wyżej. To dla nas bardzo ważne spotkanie, do którego musimy podejść z maksymalną koncentracją.

[Cuatro] Mówi pan, że futbol zmusza do pozostania w teraźniejszości, ale czy taka bliskość Klasyku zmusza też do spojrzenia na niego i do innego zarządzania wysiłkiem zawodników? Zarządzania składem na ten mecz ligowy? Spogląda pan kątem oka na pucharowy klasyk?
Patrzymy na mecz z Alavés [uśmiech].

[AS] Jak pan osobiście radzi sobie z presją, jaka istnieje w związku z meczami w lutym? Wydaje się, że w tym miesiącu zagra pan w jakimś stopniu o posadę, bo rozegracie kluczowe spotkania w trzech rozgrywkach. Czuje pan presję? Czuje pan, że luty jest kluczowy dla pana w roli trenera Realu Madryt?
Marzec, kwiecień, luty, styczeń, grudzień, listopad, październik… [śmiech] Wszystkie mecze są ważne, by pozostawać w rozgrywkach. Ważne są mecze, jakie rozegramy i jakie już także rozegraliśmy.

[Radio MARCA] Pozostając w tym temacie, czy terminarz na luty i marzec przyprawia pana o zawrót głowy? Nie mówię o strachu, ale o byciu pod wrażeniem tego, co was czeka.
Jesteśmy przyzwyczajeni. Ta ekipa jest bardzo przyzwyczajona do tego etapu sezonu. Najpierw jednak trzeba dojść do tej fazy z możliwością grania w trzech rozgrywkach. Zasługa jest taka, że jesteś tutaj z trzema otwartymi turniejami i o nie walczysz. Jedne rozgrywki już wygraliśmy, klubowy mundial jest za nami, a teraz przed nami trzy inne. Podchodzimy do nich w bardzo dobrej dyspozycji. Podchodzimy do nich z energią i z całą ekipą do dyspozycji. Poza Vallejo, który jest o krok od powrotu do zespołu, wszyscy są do dyspozycji. Dlatego nasze podejście oparte jest na całkowitym spokoju.

[Castilla-LaMancha] W tak ważnym okresie, tym trudnym miesiącu, kto pana zdaniem będzie szczególnie ważny dla Realu Madryt? Odzyskanie którego z tych kontuzjowanych graczy może być najważniejsze dla drużyny?
Nie, wszystkich. Absolutnie wszystkich. Wszyscy są ważni i wszyscy będą ważni. Jedynymi, którzy nigdy się nie starzeją, nigdy nie doznają kontuzji, nigdy nie umierają i nigdy nie kończą karier, są kibice. To zawsze nasi jedyni podstawowi gracze – kibice. My, pozostali, jesteśmy tutaj przejściowo i wszyscy dajemy z siebie wszystko w kolejnym meczu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!