Dzisiejsze okładki
Co na pierwszych stronach?
Wygrane Realu i Barcelony to główne tematy na poniedziałkowych okładkach najważniejszych dzienników sportowych w Hiszpanii.
„Zbawiciel Ceballos” – gol z rzutu wolnego byłego piłkarza Betisu uratował rewolucję Solariego. Real, który kończył z Bahimem, Cristo i Viníciusem w ataku, zmienił system gry. Marcelo wylądował na ławce, a Isco nie zagrał nawet przez minutę, mimo że Królewskim brakowało ośmiu graczy. Real miał posiadanie piłki na poziomie 26%. Benzema złamał mały palec u ręki i całe BBA jest niezdolne do gry.
Niewrażliwa Barcelona nie daje szans. Dublet Suáreza i kolejny gol Messiego przeciwko słabemu Eibarowi. Griezmann rozstrzygnął losy meczu po kontrowersyjnym rzucie karnym. Williams daje odetchnąć swojemu zespołowi dzięki dwóm ładnym bramkom. Druga wygrana Hiszpanów na mistrzostwach świata w piłce ręcznej.
„Cud nazywa się Ceballos” – były piłkarz Betisu w 88. minucie strzelił gola z rzutu wolnego, który dał wygraną Realowi. Isco nie zagrał nawet przez minutę, za to na boisku byli Valverde, Cristo i Brahim.
Leo Messi zdobył 400. bramkę w La Lidze. Świetny występ zaliczył Suárez, a Coutinho się zrehabilitował. Griezmann zapewnia kontrowersyjną wygraną. Levante złożyło skargę do Komitetu Arbitrów z powodu rzutu karnego. Williams strzelił gola, który pozostanie w pamięci. Rubi zmierzy się z „efektem Imanola”. Wygrana Loeba, ale liderem pozostaje Attiyah. Sainz był trzeci, a Roma piąty. Drugie zwycięstwo Hiszpanów na mistrzostwach świata w piłce ręcznej. Wsad Randolpha uratował Real w ostatniej akcji.
„400 i rośnie” – Messi sięgnął po kolejny historyczny rekord goli w La Lidze. Leo i Luis Suárez, który ustrzelił spektakularny dublet, poradzili sobie z dobrze grającym Eiberem i umocnili się na pozycji lidera.
Ceballos uratował Real. Griezmann sprawia, że Atleti pozostaje w grze. Drugie zwycięstwo Hiszpanów na mistrzostwach świata w piłce ręcznej.
„Dwoje ludzi bez miłosierdzia” – Suárez z dubletem i Messi z 400. golem w La Lidze dali wygraną Barcelonie, która pozostaje pewnym liderem.
Dani Ceballos ratuje słaby Real. Espanyol chce wygrać, aby odzyskać kredyt zaufania. Dziewiąte zwycięstwo z rzędu koszykarzy Barcelony.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze